Hejka!
Dzisiaj chciałabym Wam nieco opowiedzieć o ostatnim tomie serii Niepokorni od Melisy Bel. Jak wiecie, od samego początku jest to dla mnie dosyć ważna seria, gdyż pierwszym dwóm tomom patronowałam i jestem doprawdy zakochana w tych powieściach. Są one dla mnie czymś nowym, bowiem przed Melisą nie sięgałam po romanse historyczne i to zawdzięczam właśnie jej. Gdyby nie mail, z propozycją przeczytania jej pierwszej książki z tego gatunku, to pewnie do tej pory bym ich nie czytała. A tak - pochłonęłam pierwszy tom i byłam zafascynowana. Melisa - dziękuję ci za zaufanie, za dostrzeżenie mnie w sieci, w tak wielu różnych osobach - gdzie akurat wypatrzyłaś mnie. Dzięki temu darze ciebie i twoje książki ogromnym sentymentem i polecam wszystkim.
Melisa Bel - Pod tym pseudonimem kryje się osoba, która od ponad dwudziestu lat komunikuje się ze światem za pomocą dwóch środków wyrazu – słowa i muzyki. Dyplomowana wiolonczelistka, piosenkarka, autorka polsko i anglojęzycznych tekstów piosenek. Na co dzień zaangażowana w projekty muzyczne i współpracę z wytwórnią płytową. Miłośniczka ekologii, kotów, psychotroniki, medycyny naturalnej oraz oczywiście romansów historycznych, których przeczytała setki.
Melisa Bel - Zaborcza bestia #5