poniedziałek, 30 października 2017

Motylku, motylku...

Witajcie, 
dzisiaj chciałam napisać Wam słów kilka o powieści, po której nie spodziewałam się tego, co dostałam. Tak nachodzą mnie po czasie przeczytania jej różne refleksje, nawiązujące właśnie do tej książki. Dlaczego jak uciekamy, bo ktoś nas zranił, odgradzamy się od wszystkich i już nie wracamy? Wiem, że osoba może mocno cierpieć, ale czasami jak chce wrócić, to nie ma  już do kogo, co boli najmocniej. Ale jak jest okazja, to dlaczego tchórzymy? Wolimy męczyć się psychicznie niż dać psychice upust i wrócić? Co myślicie ogólnie o ucieczce od spraw, które można załatwić, ale potrzeba czasu? Czy i Wy uciekacie, zostawiając wszystko w tyle i już nie wracacie? Dlaczego? Co Wami wtedy kieruje? Mogłabym zadać Wam jeszcze ogrom pytań, które nasuwają się z tej oto powieści, ale nie chcę Was zanudzić. Zapraszam do recenzji. 

Anna Wysocka-Kalkowska – ceni sobie szczerość i lojalność, ma silny charakter i duszę artysty. W wolnej chwili lepi anioły z masy solnej. Zadebiutowała powieścią Kiedy wiosna nie nadchodzi.

Anna Wysocka-Kalkowska - Taniec z motylami 

środa, 25 października 2017

PREMIEROWO: Maria Turtschaninoff - Maresi

Dzień dobry! 
Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam lekturę, która ma dziś swoja premierę. Jest to książka z gatunku, w którym wciąż jestem raczkującym dzieciątkiem, ale jednak się skusiłam. Coraz bardziej zaczynam lubić ten gatunek i przyzwyczajać się do niego. Tym bardziej, że nie jest to żadne trudne fantasy, z którym miałabym się męczyć. Tak słowem wstępu... Macie prawdziwego przyjaciela? Takiego, któremu ufacie w ciemno? Takiego, z którym jak się pokłócicie, to boli Was bardzo ta kłótnia i za wszelką cenę chcecie znów ze sobą rozmawiać? Bo ja raz przeżyłam taką silną przyjaźń. Głęboko emocjonalną i... nic dobrego z tego nie wyszło. Ona się odizolowała, co tak naprawdę oznacza, że tylko ja traktowałam ją jako przyjaciółkę, a ona mnie nie. Całe szczęście otwarłam oczy i mam teraz jedną, najlepszą pod Słońcem gwiazdkę, którą część z Was zna na pewno. Tak, chodzi mi o autorkę bloga Tajemnicze książki. ♥

Maria Turtschaninoff - urodziła się w 1977 roku. Jej największym rozczarowaniem w dzieciństwie było odkrycie, że żadna szafa w jej domu nie prowadzi do Narnii. Jest autorką pięciu powieści dla młodzieży, w których stworzyła niezwykłe magiczne światy. Dwukrotnie otrzymała nagrodę Towarzystwa Literatury Szwedzkiej. Maresi to pierwsza część trylogii Kroniki Czerwonego Klasztoru. 

Maria Turtschaninoff - Maresi. Kroniki Czerwonego Klasztoru #1 

niedziela, 22 października 2017

Zapadła dziura Bone Gap.

Witajcie Moliki! 
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki, która wydawała mi się inna od reszty. Nie było o niej głośno, a niedawno miała przecież swoją premierę. Jako, że teraźniejszy czas nie jest dla mnie zbyt dobry, chciałabym trafiać na dobre książki, warte uwagi. A powoli zaczynam dochodzić do wniosku, że spora część może nie należeć do tego grona. A do zwykłych, lekkich powieści, które nic sobą nie wnoszą do życia czytelnika. Zaczynam być wymagająca? Całkiem możliwe. Ciągnęło mnie do tej powieści okropnie i w końcu do mnie przywędrowała. A gdy zaczęłam czytać... 

Laura Ruby - jest autorka książek dla dorosłych, nastolatków i dzieci. Była nominowana do nagrody Edgara Allana Poe. Za Bone Gap otrzymała nagrodę Michaela L.Printza, a w 2015 roku została finalistką National Book Award Mieszka pod Chicago. 

Laura Ruby - Zapadła dziura Bone Gap 

sobota, 21 października 2017

LIFEBLOOD.

Dzień dobry! 
Dzisiaj chciałabym ponudzić Wam ciut o kontynuacji pewnej książki z gatunku fantasy. Przy pierwszym spotkaniu z autorką obawiałam się, że FIRSTLIFE okaże się klapą. Szczerze mówiąc po tak długim czasie oczekiwania na kolejny tom, zapomniałam sobie o powyższym tytule i jakoś tak gdy zobaczyłam w zapowiedzi recenzowaną dziś powieść zdecydowałam się. Dlatego, by móc poznać kontynuację. Nie cierpię zostawiać napoczętych serii, nie kończyć ich., Zawsze ciekawość przewyższa i muszę poznać, jak to się zakończyło. Przy Firstlife zapatrzyłam, się w okładkę, która przyciągnęła mnie jak magnez. Tym razem również tak było, bo okładka jest nieziemska. Ale o tym za moment. Czy drugie spotkanie z Geną Showalter było udane, czy nie bardzo? 

Gena Showalter - autorka prawie trzydziestu powieści, które wiele było bestsellerami New York Timesa. Pisarka była dwukrotnie nominowana była do nagrody literackiej RITA. Pisze przede wszystkim książki dla młodzieży, fantasy i współczesne romanse. 

Gena Showalter - LIFEBLOOD. Krew życia #2 

piątek, 20 października 2017

Materialność - hit czy kit?

Witajcie!
Chciałabym Wam na samym początku z całego serca podziękować za to, że czytacie te moje wypociny, że komentujecie posty z tej serii. Że chcecie ze mną dyskutować! To mi się podoba, ponieważ ogromnie lubię rozmawiać, a czasami brak mi tych dyskusji. Otóż dzisiaj chciałabym omówić z Wami, przedyskutować problem braku zauważania małych rzeczy. Zapatrzenia w cyfryzacje, technologię... Pomysł na ten post narodził się dawno, ale teledysk Alberta uświadomił mnie i zmotywował do napisania go.

poniedziałek, 16 października 2017

Kirsty Moseley - Zdobyć Rosie. Początek gry

Witajcie!
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki Kirsty Moseley. Jest to już jak dobrze liczę szóste spotkanie z autorką. Gdy tylko zobaczyłam, że wydała następną powieść, wiedziałam, że będę musiała ją poznać. Nawet nie ważny był dla mnie tytuł, opis czy okładka. Po prostu przekonałam się, że warto sięgać po pióro pisarki. Macie też takich autorów, których po powieści sięgacie w ciemno? Podacie ich imię i nazwisko? Z miłą chęcią im się przyjrzę bliżej i kto wie, może i dla mnie staną się "pewnym" autorem? 

Kirsty Moseley - amerykańska autorka powieści młodzieżowych. Jej książki sprzedały się w ogromnej ilości - 720 000 egzemplarzy. Wszystkie jej powieści, które jak dotąd pojawiły się na polskim rynku wydawniczym, znajdziecie w spisie Recenzji A-Z. 

Kirsty Moseley - Zdobyć Rosie. Początek gry #1 

piątek, 13 października 2017

PECHOWA TRZYNASTKA - Trzynaście aplikacji,z których korzystam

Witajcie!
Siedząc przed komputerem w dzień wolny od pracy, nie wiedząc co ze sobą począć, postanowiłam napisać dla Was post z autorskiego cyklu. Cierpiąc na książkowego kaca, jakiego doświadczyłam po lekturze Consolation Duet 1. To wyśmienita, pełna emocji powieść. Ale chyba już o tym wiecie, prawda? Ubolewając nad swym żywotem, cierpiąc na tak zwany ból dupy, bo moje życie jest bez sensu, przyszedł pomysł na kolejną trzynastkę. I kolejną. Jeszcze jedna i będzie zaplanowany cykl do końca tego roku. Gotowi? To zaczynamy! 

TRZYNAŚCIE APLIKACJI, Z KTÓRYCH KORZYSTAM

środa, 11 października 2017

PREMIEROWO: Corinne Michaels - Consolation Duet 1 ♥

Dzień doberek!
Dzisiaj chcę umilić Wam dzień zapewne już kolejną przez Was czytaną recenzją tej książki. Ale wybaczcie. Ta książka zasługuje na wielkie bum i mam nadzieję, że długo po dniu dzisiejszym, czyli jej premierze, będzie głośna, będzie czytana i zdobywać będzie wielkie tłumy fanów. Na to zresztą liczę. :) Z góry wybaczcie mi za totalne masło maślane, jakie może wyjść z tej recenzji, ale to tylko dlatego, że jestem pod jej urokiem i cóż więcej mogę dodać - kocham i nienawidzę tą książkę. 

Corinne Michaels - autorka bestsellerowej serii z list New York Timesa, USA Today oraz Will Street Journal. Jest uczuciową, błyskotliwą, sarkastyczną, uwielbiającą dobrą zabawę mamą dwójki dzieci. Jej babcie od strony matki i ojca były bibliotekarkami, co tylko spotęgowało jej zamiłowanie do czytania. Po wielu latach pisania opowiadań, nie mogła zignorować potrzeby ukończenia swojej debiutanckiej powieści zatytułowanej "Beloved". Mężczyźni w jej książkach są życiowymi rozbitkami, tak pięknymi, że skradną ci serce. PREMIERA: 11.10.2017r. 

Corinne Michaels - Consolation Duet 1 

niedziela, 8 października 2017

Druga Lisbeth Salander?

Dzień dobry!
Jak zapewne zauważyliście mój mocny nagłówek, jesteście ciekawi jaka osobowość aż tak zawróciła mi w głowie, by porównywać ją do Lisbeth Salander, słynnej bohaterki trylogii Stiega Larssona. Otóż znalazła się taka kobietka, która przypadła mi do gustu bardzo i cieszę się niezmiernie, że sam autor napisał do mnie i zaproponował zrecenzowanie tej książki. Bo gdybym nie poznała Rose... Moje zdanie było by takie, że nie ma drugiej tak dobrej jak Lisbeth z najsłynniejszej trylogii kryminalnej chyba na całym świecie. Ale dość tego nudzenia, przejdźmy do rzeczy. 

Przemysław PiotrowskiZielonogórzanin, rocznik ‘82. Były dziennikarz sportowy, a potem śledczy w „Gazecie Lubuskiej”. Absolwent Uniwersytetu Zielonogórskiego, studiujący również w Hiszpanii i USA. Kocha podróże i nowe wyzwania. Pasjonat sportu, podróży, geografii i historii. Wychowany na Stephenie Kingu, Grahamie Mastertonie, Connie Igguldenie i Bernardzie Cornwellu. Zadebiutował entuzjastycznie przyjętym thrillerem Kod Himmlera, następnie wykreował mroczny świat w ciężkiej gatunkowo Drodze do piekła. Najnowsza powieść – Radykalni. Terror, pierwsza część cyklu Radykalni – to thriller political fiction, podejmujący niezwykle trudny i kontrowersyjny temat radykalnego islamu. 

Przemysław Piotrowski - Droga do piekła 

wtorek, 3 października 2017

Krzysztof Wójcik - Psy wojen

Dzień dobry, 
cóż mogę Wam napisać o tej książce? Wielokrotnie się nad tym zastanawiałam. Może też dlatego tak długo zwlekałam z pisaniem o niej. Jest to ciężki orzech do zgryzienia, przynajmniej dla mnie. Nie mogę zakwalifikować jej do normalnych, zwykłych powieści i zrecenzować jej tak jak pozostałe. To byłoby niesprawiedliwe. Nie bierzcie mi za złe tego, że ta recenzja będzie przypominała bardziej opinie. :)

Krzysztof Wójcik - urodził się 1973 roku. Jeden z najlepszych dziennikarzy śledczych, dwukrotny zdobywca nagrody Grand Press. Laureat "Złotego Notesu" Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za całokształt pracy reporterskiej.  Jest autorem książek: "Depresja miliardera", "Historia Ryszarda Krauzego" oraz "Mafia na wybrzeżu". 

Krzysztof Wójcik - Psy wojen