Witajcie,
Przychodzę do Was z recenzją książki, która jest czwartym
tomem serii Laleczki. Byłam ciekawa zakończenia i chwilę musiałam czekać na to
zwieńczenie… Jednak gdy do mnie dotarła, od razu zabrałam się za czytanie.
Powiem Wam, że… autorki dały czadu.
K.Webster - autorka
kilkudziesięciu powieści. Jeśli nie spędza czasu z mężem i dziećmi, to
aktywnie działa na mediach społecznościowych. Jej pasją oprócz czytanie
jest projektowanie graficzne i oczywiście czytanie. Nie może się
doczekać ekranizacji którejś ze swojej powieści.
Ker Dukey - bycie mamą jest dla
niej najważniejsze, ale uwielbia również chodzić na koncerty ze swoja
siostrą, twierdzi, że są jak dwa groszki w kapsule. Jej pasja było
opowiadanie historii przez teksty piosenek czy przez opowieści z jej
siostrzyczkami. Kiedy nie gubi się w świecie przez siebie wykreowanym,
lubi spędzać czas ze swoją rodziną.
Ker Dukey i K.Webster – Zepsute laleczki #4