Kochani!
Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją patronacką. Bardzo długo czekałam na moment, kiedy będę mogła się z Wami podzielić moimi wrażeniami po tej lekturze. Odnoszę wrażenie, że właśnie dzisiaj recenzowana książka jest najodważniejsza, taka... poważna. Zważywszy na pochodzenie, a raczej pomysł powstania jej jest... No właśnie. Zachęcam Was do zapoznania się z moimi słowami.
Adriana Rak - dwudziestopięciolatka,
od roku mieszkająca w Gniewinie. Szczęśliwa żona męża Piotra, a od
niedawna i matka, również Piotra. Od ponad trzech lat prowadzi bloga o
książkach o nazwie Tajemnicze książki. Fanka polskiej muzyki.
Adriana Rak - Bezmiar cierpienia