sobota, 31 marca 2018

Klaudia Kloc-Muniak - Gdybym jej uwierzył

Witajcie!
Od dawna chciałam poznać książkę pewnej autorki. Początkowo była ona dla mnie zwykłą dziewczyną z Instagrama, bo to właśnie tam zorientowałam się, że wraz z Wydawnictwem Novae Res wydała swoją pierwszą książkę. Rozglądałam się za tym egzemplarzem w mojej bibliotece, jednak jej nie było, a do kupna jakoś szczególnie przekonana nie byłam. Nie miałam pewności, czy lektura przypadnie mi do gustu czy też nie, nie chciałam zatem wydawać pieniędzy w błoto. Jednak po podjęciu współpracy z wydawnictwem NR okazało się, że mam możliwość zrecenzowania jej. Wybór był prosty i szybki. Jednak co mi przyszło z tej książki? Czy dostałam świetny thriller, czy niekoniecznie? 

Klaudia Kloc-Muniak - urodziła się w 1987 roku, pochodzi z małej miejscowości na Podkarpaciu. Z wykształcenia biotechnolog, absolwentka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Pracuje w innowacyjnej firmie biotechnologicznej Tecrea w Londynie na stanowisku research scientist. Wolne chwile poświęca największej pasji - książkom. Uwielbia swoją czarną kotkę - Fiśkę. 

Klaudia Kloc-Muniak - Gdybym jej uwierzył 

czwartek, 29 marca 2018

Komu zaufać?

Witajcie!
Chciałabym dzisiaj przedstawić Wam książkę, którą pochłonęłam w jeden wieczór. Jest to kontynuacja powieści Zresetowana, którą miałam przyjemność przeczytam w grudniu, zeszłego roku. Gdyby ktoś jej nie czytał zapraszam (KLIK). Podobała mi się i czekałam z wielkim zainteresowaniem na kontynuację. Nie wiedziałam, co mnie czeka w drugim tomie, ale liczyłam na to, że jeśli pierwsza część była dobra, to kolejna będzie taka sama lub jeszcze lepsza. A jak to finalnie wyszło? Zobaczcie sami. 

Teri Terry - mieszkała niemalże wszędzie: Kanada, Francja, Australia czy Anglia. Po drodze dorobiła się aż czterech stopni naukowych i... niezwykłego imienia. W życiu zajmowała się wszystkim - była prawnikiem, pracownikiem naukowym, optykiem, a nawet pracowała na różnych stanowiskach w szkołach i bibliotekach. Jest coś, co nas łączy - obie nie cierpimy brokułów i lubimy koty.

Teri Terry - Rozdarta #2 

środa, 28 marca 2018

PREMIEROWO: Whitney Barbetti - Dziesięć poniżej zera

Dzień dobry! 
Dzisiaj premierowo, ponieważ przez cały wczorajszy dzień, który częściowo spędziłam w podróży, przeczytałam całą recenzowaną dziś powieść. Czytałam wiele pozytywnych recenzji, tak się składa, że na negatywne nie trafiłam. Jestem zafascynowana pozycjami, jakie wydaje to wydawnictwo i czułam, że i ja przepadnę, jak pozostali czytelnicy. Czy Whitney Barbetti swoją powieścią zauroczyła mnie? Czy sprawiła, że po moich policzkach popłynęły łzy? Czy serce biło jak szalone? Przeczytajcie sami. I szykujcie się na dość... treściwą recenzję. ;P 

Whitney Barbetti - Jest żoną i matką dwójki chłopców. Jeśli nie zmienia pieluch, nie mieli jedzenia na papkę to przesiaduje w Starcbucksie. Bo to jest jej oaza spokoju. Uwielbia aromat świeżo parzonej kawy, ale nie lubi jej smaku. Ulubionym zespołem autorki jest Queen. 

Whitney Barbetti - Dziesięć poniżej zera 

poniedziałek, 26 marca 2018

Kiedy strata bliskiej osoby boli...

Witajcie! 
Dzisiaj chciałabym zbytnio się nie rozpisując (tym razem się postaram) przedstawić Wam książkę, która z pozoru może wydawać się całkiem niezła. Jednak pewne jest to, że po przeczytaniu jej już nieco inaczej będziemy patrzeć na życie, przemijanie czy samą śmierć. 
Strata bliskiej osoby naprawdę boli, wiem to z autopsji. Pamiętam, że rok i miesiąc po mojej przeprowadzce dostałam smsa od cioci, że mój wujek chrzestny nie żyje. Pamiętam, że mieliśmy zasiadać do obiadu wszyscy, to była niedziela, południe. A ja nie wiedziałam, co ona do mnie pisze. Jak to nie żyje? Niemożliwe. A jednak, okazało się, że odszedł. Nie zapomnę nigdy tego, co wtedy poczułam. Obiad został nietknięty, nic nie mogło przejść mi przez gardło. Początkowo był szok, później płacz i rozpacz, a na końcu świadomość, że jego już nie ma. Ten moment zapamiętałam bardzo dokładnie i wiem, że nigdy nie zostanie z mojej głowy wymazany. 
Jestem przekonana, że i Wy doświadczyliście straty, z którą nie mogliście się pogodzić, czy nadal nie możecie... 

Sonia Belasco - przez większą część swojej kariery zawodowej pracowała z nastolatkami jako ich mentorka, nauczycielka, terapeutka. Często czerpie inspiracje z pasji młodych ludzi, ich kreatywności i siły charakteru. Nie przegapi żadnego programu telewizyjnego o młodzieży licealnej, widziała tez wszystkie współczesne filmy o bitwach tanecznych i superbohaterach. 

Sonia Belasco - Mów do mnie 

sobota, 24 marca 2018

Katy Regnery - Weteran

Witajcie! 
Dzisiejszy dzień jest najwyższą porą na opublikowanie tej recenzji. Długo wstrzymywałam się z lekturą ponieważ w moim życiu ostatnio niezbyt dobrze się układa, co przekłada się na to, że prawie nic nie czytam i jest mi z tym okropnie. Co dziwne, marzec będzie najobfitszym miesiącem w przeczytane lektury. Gdzie tu logika? Nie mam pojęcia, jednak wiem, że chciałabym w końcu ustabilizować swoje życie. 
A teraz przejdźmy do recenzji, bo mózg dosłownie paruje mi od tego, co chciałabym o książce napisać. 

Katy Regnery - jej debiutancka powieść ukazała się w sierpniu 2013 roku niedługo po skończeniu kursu kreatywnego pisania. Od tamtego czasu napisała trzydzieści książek, wiele z nich uzyskało nagrody. Pisze w pokoju z widokiem na las otaczający jej dom, w odosobnionej, północnej części hrabstwa Fairfield w stanie Connecticut. Mieszka z mężem i dwójką małych dzieci, dwoma psami oraz jednym kotem tonkijskim. 

Katy Regnery - Weteran #1 

wtorek, 20 marca 2018

Porozmawiajmy o... #metoo

Dzień dobry, 
dzisiaj chciałabym się skupić na temacie tabu ostatnich miesięcy roku 2017. Pamiętacie jak Facebook obległ ten hasztag? Sporo osób, z grona znajomych czy sławnych ludzi zaczęło to publikować. Nie wiedziałam, o co chodzi i zaczęłam szukać. Znalazłam. Trochę byłam zdziwiona, że ludzie chcą się chwalić, że kiedyś byli wykorzystywani seksualnie. Denerwowało mnie to, że wszystko, gdzie nie spojrzałam, było oblepione tym hasztagiem. Jednak na pewno dało to domyślenia wielu osobom. Tylko pytanie jedno, bardzo podstawowe. Ile osób faktycznie było wykorzystywanych seksualnie, a ile z tych postów to ściema? 

niedziela, 18 marca 2018

PRZEDPREMIEROWO: Justyna Chrobak - Córka lasu

Witajcie!
Dzisiaj mam okazje zaprezentować książkę, którą miałam przyjemność poznać przed jej oficjalną premierą. Wiem, że to nie pierwsza książka autorki, więc nie spodziewałam się ani najgorszego, ani też cudów na kiju. Brzmiała ona nieco jak nie mój gatunek, ponieważ fantastykę czytam z umiarem, staram się powoli z nią zapoznawać, a co za tym idzie jestem często... wybredna. Jednak od dawna chciałam poznać pióro autorki więc stwierdziłam, że dam Córce lasu szansę. A co z tego wynikło? O tym już za moment... 

Justyna Chrobak - Urodziła się w 1985 roku w Bielsku-Białej, gdzie po małych zawirowaniach emigracyjnych mieszka do dziś. Jest zodiakalnymi rybami, z tego co już nie raz słyszała mocno odzwierciedla się to w jej charakterze. Do pewnego czasu była niepoprawną romantyczką. Utemperowana własnymi życiowymi doświadczeniami, dużo ostrzej patrzy na świat i otaczających ją ludzi, zachowania, codzienne sytuacje. W wolnej chwili tańczy, rusza w góry, lub po prostu siada z kawą na cudownej werandzie w rodzinnym domu. Córka lasu to jej druga powieść, która swoją premierę ma 19.03.2018. 

Justyna Chrobak - Córka lasu 

piątek, 16 marca 2018

Światło o poranku - Krystyna Mirek

Dzień dobry! 
Dokładnie w wigilię 2017 roku opublikowałam recenzję książki polskiej autorki, której jak dotąd nie miałam okazji poznać. Wiem, że ma sporo książek napisanych, niemniej jednak zawsze znosiło mnie na inne tory i nie miałam żadnej powieści tej Pani w rękach. Gdy poznałam Światło w Cichą Noc wiedziałam już, że na tym moja podróż z piórem Krystyny Mirek się nie zakończy. Jak widzicie, po trzech miesiącach doczekałam się kolejnego tomu Willi pod Kasztanem. Efekt był taki, że byłam bardzo zadowolona po lekturze, a jak było przy drugiej części wspomnianej serii Willi pod Kasztanem? 

Krystyna Mirek - jest autorką powieści obyczajowych, które czytelniczki kochają za wartką akcję, ciepły humor i życiowe obserwacje, pozwalające im utożsamiać się z bohaterami. Z wykształcenia jest polonistką. Pisanie było jej pasją, a stało się także zawodem i sposobem na realizację marzeń. 

Krystyna Mirek - Światło o Poranku #2

środa, 14 marca 2018

BOOK TOUR: Alison G.Bailey - Present Perfect

Witajcie! 
Chciałabym dzisiaj Wam co nieco opowiedzieć o książce, którą bardzo chciałam przeczytać. Nowe wydawnictwo narobiło smaku na nią, a ja, jak książkoholik wpatrywałam się w nią jak krowa w malowane wrota. Nie wiedziałam, czego się spodziewać, wszak to pierwsze spotkanie z autorką... Niemniej jednak same ochy i achy zaczęły krążyć po sieci, a więc... Skusiłam się. Zgłosiłam się jako ochotnik do wydawnictwa do akcji BT, wszystkim Wam raczej dobrze już znaną. I się załapałam. Byłam trzecia w kolejce, chociaż wydawało mi się, że czekam na nią wieczność... Nie czekałam długo. Nie mogłam. Musiałam ją poznać najszybciej, jak to było możliwe. A więc... Co wyszło z mojego spotkania z Present Perfect? Jako, że mi z angielskim nie po drodze, może z książką było odwrotnie? Przeczytajcie sami. :) 

Alison G.Bailey - urodziła się w mieście Charleston, w Karolinie Południowej. Na studiach pisała jednoaktowe sztuki, które później wystawiła na scenie. Przez lata stworzyła wiele widowisk teatralnych, jednak z powodu życiowych komplikacji na jakiś czas musiała odłożyć pióro i odsunąć karierę na dalszy plan. Jest uzależniony od pepsi light oraz wszystkiego, co zawiera cukier. 

Alison G.Bailey - Present Perfect #1

wtorek, 13 marca 2018

PECHOWA TRZYNASTKA - Trzynaście najdziwniejszych wynalazków

Witajcie!
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić, bez zbędnych słów najnowsze wydanie Pechowej Trzynastki. Czy Was zaskoczy, zszokuje, a może wywoła inne uczucia? Mam nadzieję, że będziecie się udzielać i przekazywać mi, co myślicie o tych rzeczach, które tu przedstawiłam. Czy są dla Was dziwne, śmieszne, a może zbędne? Natchnęło mnie znów nagle, ostatnio mam takie chwile "oświeceniowe". Nie pytajcie mnie jakim cudem mnie tak oświeca, bo sama nie wiem. :D 
Dlatego nie przedłużając, zapraszam Was do najnowszego wydania Pechowej Trzynastki. Gotowi? No to zaczynamy! 

TRZYNAŚCIE NAJDZIWNIEJSZYCH WYNALAZKÓW 

niedziela, 11 marca 2018

Jesteś wysoka niczym żyrafa, Peyton!

Dzień dobry!
Korzystając z promieni słonecznych, jakie mogłam dostać w dniu wczorajszym wyszłam na zewnątrz z książką. Siadłam na zimnych schodach tak, by na twarz świeciło mi słońce. Od razu człowiek lepiej się czuje, to naprawdę genialne uczucie, przynajmniej po takiej dawce mrozu - jakiej ostatnio doświadczyliśmy. I tak minęło mi kilka godzin z tą lekturą na zewnątrz. Co przyniosło mi spotkanie z autorką,  której pióra nie znałam? Czy powieść młodzieżowa przypadła mi do gustu? 
W dodatku muszę przyznać, że jestem niską dziewczyną i nie łamię prawa Wysokich Dziewczyn. Mam 160cm wzrostu, a mój kochany zaledwie kilka centymetrów więcej. :) 

Joanne Macgregor – znana w Stanach pisarka książek dla młodzieży, którą fanki pokochały za zabawny styl i poruszanie tematów, które inni pomijali. Jej Wysokość P. stała się wielkim hitem, który przyciągnął do siebie wiele pokoleń czytelników. Autorka kreuje bohaterów, których można łatwo pokochać i utożsamiać się z nimi, nawet jeżeli nie ma się 180 cm wzrostu! Ta książka to polski debiut pisarki, którą pokochano w Stanach!

Joanne Macgregor - Jej wysokość P. 

piątek, 9 marca 2018

Zmysłowa dziewczyna i skromny samotnik.

Witajcie! 
Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam w sumie niezbyt przedłużając o książce, którą miałam przyjemność skończyć dziś. Wprawdzie kilka stron przeczytałam wczoraj, ale dzisiaj porządnie ją zaczęłam i skończyłam. Nie mogłam się jej doczekać, ponieważ od dawna polowałam na książki tej jednej autorki, Pani Meredith Wild. Ta lektura jest wprawdzie pisana przez dwie autorki, ale to nic. Ważne, że spróbowałam i przekonałam się, czy warto brnąć dalej w nazwisko Wild - jak praktycznie każdego dnia zachwala się jej powieści. A więc co wyszło ze spotkania z dwiema, nieznajomymi mi autorkami? Przeczytajcie sami. 

Meredith Wild - urodziła się w 1982 roku, dorastała w miasteczku Fulton, w stanie Illinois. Ukończyła anglistykę na Smith College, ale postanowiła rozwijać się zawodowo w zupełnie innymi kierunku –nauczyła się designu i założyła własną firmę zajmującą się grafiką oraz oprogramowaniem komputerowym. Właśnie podczas rozwijania własnej firmy wpadła na pomysł swojej pierwszej powieści – pierwszej części serii „Haker”, zatytułowanej „Jesteś tylko moja”. 

Chelle Bliss - Pochodzi ze Środkowego Zachodu, ale obecnie mieszka niedaleko plaży, mimo że nie znosi piasku. Jest pełnoetatowym pisarzem, eksterminatorem czasu, uzależnionym od mediów społecznościowych, znawcą kawy i nauczycielem historii z liceum. Uwielbia spędzać czas ze swoimi dwoma kotami, chłopakiem alfa i rozmawiać z czytelnikami. 

Meredith Wild & Chelle Bliss - Zmysłowa dziewczyna z miasta #1 

środa, 7 marca 2018

BOOK TOUR: Marie Rutkowski - Pojedynek

Dzień dobry! 
Chciałabym podziękować Oli z bloga Nieuleczalny książkoholizm za udział w zabawie - Book Tourze, który ona zorganizowała. Taki zaszczyt mnie kopnął, że miałam okazję poznać powieść jako pierwsza, więc szybciutko z Krakowa do okolic tegoż miasta do mnie trafiła. Przeczytałam tę lekturę i co mam o niej do powiedzenia? Zaraz się dowiecie. Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że jeżeli chciałabyś bądź chciałbyś wziąć udział w akcji, dajcie znać, może uda mi się przekonać autorkę akcji, by wpisała Was na listę. :) 

Marie Rutkoski - jest autorką powieści YA, dziecięcych serii fantasy. Najstarsza z czworga rodzeństwa bardzo wcześnie zrozumiała, że kocha książki. Po ukończeniu University of Iowa i mieszka w Moskwie i Pradze studiowała Shakespeare na Uniwersytecie Harvarda, gdzie doskonaliła umiejętność odnoszenia się do siebie w trzeciej osobie. Marie jest teraz profesorem literatury angielskiej w Brooklyn College, gdzie uczy dramaturgii renesansu, literatury dziecięcej i pisma literackiego.

Marie Rutkoski - Niezwyciężona 1. Pojedynek 

poniedziałek, 5 marca 2018

Magdalena Witkiewicz - Pracownia dobrych myśli

Witajcie!
Jak wiecie, dzielnie walczę ze swoimi prywatnymi zbiorami książek, których się dość sporo nagromadziło. Staram się wyczytywać ich jak najwięcej by móc kupować od czasu do czasu kolejne. No dobra, zrobić miejsce na Targi Książki w Krakowie. To dopiero pod koniec roku, ale mam nadzieję, że do tego czasu zwolni mi się nieco miejsca ze stosu własnych egzemplarzy do przeczytania. 
Sięgnęłam po książkę Magdy Witkiewicz ponieważ od dawna byłam ciekawa jej treści. Czytając niemal wszystkie pozytywne recenzje na jej temat (nie pamiętam, bym trafiła na jakąś negatywną) byłam przekonana, że jedna z moich ulubionych autorek mnie nie zawiedzie. Jak było tym razem? 

Magdalena Witkiewicz - zaczęła pisanie na urlopie macierzyńskim i jest przykładem kobiety, której dzieci nie pokrzyżowały planów zawodowych. Wręcz przeciwnie. Autorka bestsellerów, jak: Pierwsza na liście, Szkoła żon.

Magdalena Witkiewicz - Pracownia dobrych myśli 

sobota, 3 marca 2018

Opowieści zza rzeki - Artur Justyński

Witajcie! 
Dzisiaj znów nietypowo. Recenzja książki, której raczej byście się nie spodziewali, że ją przeczytam. Otóż składa się ona z kilku opowiadań. Tak, ja i opowiadania mijamy się. Krótkie historie nie pozwalają mi się do końca odprężyć, a i zawsze jest ich za mało, by cokolwiek mogło utkwić w głowie na dłużej. Nie ma też szans na rozwinięcie... Ale stwierdziłam, że dam szansę autorowi, ponieważ czytałam na jednym z zaufanych blogów, że warto po nią sięgnąć. Czy moja opinia po lekturze jest pozytywna, czy wręcz przeciwnie? Czytajcie moją recenzję dalej i sami oceńcie... 

Artur Justyński - urodził się nad Ochnią, dorastał nad Skrwą i Słudwią, studiował nad Nerem, Odrą i Wartą, pracował nad Wisłą. Obecnie mieszka nad Odrą, pracuje nad Wartą, wędruje nad Iną, a odpoczywa nad Małą Gunicą. 

Artur Justyński - Opowieści zza rzeki

czwartek, 1 marca 2018

Michał Gałwa - Dziewczyna ze snów

Witajcie!
Dzisiaj chciałabym zapoznać Was z pewnym thrillerem, który okazał się być dla mnie wielką niewiadomą. Nie znałam wcześniej autora, więc nie wiedziałam, co dostanę w tej książce. Jednak zerknęłam wcześniej na LubimyCzytać i zauważyłam, że to druga książka autora. Stwierdziłam, że źle być nie może i skusiłam się. Zaczęłam czytać. Najdziwniejsze było to, że... przepadłam bez reszty. Ale zacznijmy od początku. 

Michał Gałwa - Absolwent Śląskich Technicznych Zakładów Naukowych. Autor debiutanckiej powieści fantastyczno-przygodowej pt. „Proces”, wydanej w 2015 roku. Ze względu na zamiłowanie do psychologii jego powieści dotykają problemów ludzkiej psychiki ukształtowanej we współczesnym świecie.

Michał Gałwa - Dziewczyna ze snów