Witajcie!
Przygotowałam dzisiaj dla Was kolejny wywiad z autorką, która ma na swoim koncie już kilka książek i które miałam okazję przeczytać. Chcę, byście dzięki moim postom poznali nowych pisarzy i zaznajomili się z ich twórczością. Bez zbędnego przedłużania, zapraszam na wywiad. ;)
[TMS - Tylko Magia Słowa, AWK - Anna Wysocka Kalkowska]
TMS: Gdybyś miała złotą rybkę, która spełni Twoje trzy
życzenia, to o co byś ją poprosiła?
MS: Poprosiłabym ją o spokój, mniej stresu i zabiegania i o zdrowie dla chorych
w szczególności dla dzieci, poprosiłabym o to by ludzie mieli większą tolerancje dla inności.
Jakże przeraża mnie dzisiejszy świat i ludzie, którzy nie potrafią zaakceptować prawa do
wyboru, dla drugiego człowieka, albo roszczą sobie prawo do oceniania czyjiś wyborów, bądź
co gorsza narzucania im ich według własnych przekonań.
TMS: Trwają prace nad Twoją kolejną książką, zdradzisz jej
tytuł? Opowiesz coś o niej? (zdradzisz trochę fabuły?)
MS: Ostatni rok był dla mnie dosyć ciężki, nie tylko ze względu na ogólną
sytuację covidową. Podjęłam dosyć ważne życiowe decyzje, które dosyć mocno zmieniły moje życie, i
chociaż na początku było ciężko dzisiaj jestem przekonana o ich słuszności. Czasami
godzimy się na coś w imię mniejszego zła, przyglądamy się sytuacją, których nie akceptujemy a
jednak z jakiego powodu, może z przywiązania albo przyzwyczajenia pośrednio godzimy się na nie i
w końcu przestajemy być sobą, nie lubimy swojej twarzy w lustrze. Kiedy wreszcie mówimy
nie, spada na nas tyle emocji, że potrzeba czasu by wszystko poukładać na nowo, więc
szczerze powiedziawszy, nawet jeśli myślałam o kolejnej powieści to odkładałam ten
pomysł na dalszą półkę, potrzebowałam czasu żeby odnaleźć się w nowej rzeczywistości, ale
dzisiaj już wiem, że będzie kolejna książka.
TMS: Planujesz następne powieści? A może już je piszesz?
MS: Nawiązując do poprzedniego pytania, odpowiem, że właśnie powstają pierwsze
strony.
TMS: Kiedy narodziła się Twoja miłość do książek?
MS: Moja miłość do książek jest dosyć specyficzna, nie ukrywam, że czytam dosyć
mało, a jeżeli już czytam to głównie biografie i wywiady. Może gdybym czytała ich więcej
pisałabym lepiej, ale taka już jestem. W życiu oprócz lektur szkolnych przeczytałam zaledwie
kilka powieści. Może kiedyś nadejdzie taki dzień, że będę zasypiać i budzić się z książką w
dłoni, na razie wolę prace manualne i to im poświęcam resztki wolnego czasu jaki posiadam.
TMS: Czy pisząc swoją książkę utożsamiałaś się z bohaterami?
MS: Głowna bohaterka każdej powieści patrzy na świat moimi oczyma, więc zapewne utożsamiam się z nią. Kierując ich losami zawsze zadaję sobie pytanie co
zrobiłabym w danej sytuacji, co bym czuła.
TMS: Który ze znanych
autorów jest twoim ulubionym?
MS: Nie mam swojego ulubionego pisarza.
TMS: Co jest twoją inspiracją do pisania?
MS: Inspiracją jest życie, ludzie których spotykam na swojej drodze, każdy z
nas mam swoje marzenia, smutki, radości czy tęsknoty, w każdym z tych odczuć można odnaleźć
inspirację.
TMS: Jaki gatunek książek jest twoim ulubionym i najczęściej
czytanym?
MS: Oj , jak to się mówi pytanie, które wprowadza w lekkie zakłopotanie …
odsyłam więc do odpowiedzi na pytanie numer 4.
TMS: Gdyby miano zekranizować „Gdyby ocean milczał” – kogo
widziałabyś w głównych rolach?
MS: Nawet nie marzę o takich cudach, ale cóż bez zastanowienia odpowiem, że
najbardziej z polskich aktorów cenię Marcina Dorocińskiego i on byłby moim największym
prezentem, w roli kobiecej widzę drobną , delikatną i co najważniejsze uduchowioną osóbkę
taka jest dla mnie Jolanta Fraszyńska. Ma ona w sobie taką prawdę, którą niezwykle cenię.
Gdybym jednak miała wybrać książkę do ekranizacji to była by to „wiosna” nie „
ocen”.
TMS: Czy kiedykolwiek myślałaś, że będziesz pisarką?
MS: Nie czuję się pisarką, pisarka to takie duże słowo… chyba jeszcze na nie
zasłużyłam.
TMS: Jak to jest
pisać książkę? Jakie to uczucia? Z jakimi trudnościami borykałaś się przy tworzeniu swoich papierowych dzieci?
MS: Każda moja książka to jakiś rozdział życia, mimo, że czytelnicy lepiej
oceniają moje ostatnie książki ja najbardziej kocham tę pierwszą. Po pierwsze dlatego, że osadziłam
jej akcję w najbardziej ukochanym przeze mnie miejscu na świecie czyli w Kazimierzu Dolnym,
po drugie Kiedy wiosna nie nadchodzi jest swoistym pożegnaniem z bliską mi osobą. Jest
książka pełną emocji i aniołów. Zdaję sobie sprawę, że jest też trochę przewidywalną bajką,
ale czasami wszyscy potrzebujemy poczuć że jeszcze będzie dobrze. Kiedy ją pisałam czułam
niewątpliwie największą przyjemność z pisania, chociaż pisanie zawsze sprawia mi
przyjemność.
TMS: Opowiedz o sobie w trzech, pięciu zdaniach.
MS: W życiu jestem przede wszystkim mamą 13 letniej Julki, to chyba moja
najważniejsza rola, bo córka przerosła moje wszystkie oczekiwania, nie dlatego, że bardzo dobrze się
uczy czy posiada niezwykły talent muzyczny ale dlatego, że jest wyjątkowo dobrym człowiekiem,
uwrażliwionym na krzywdę innych. Ponadto, cóż chyba mam duszę artysty, mam wrażenie, że
często widzę głębiej i czuję bardziej. Do szczęścia nie potrzebuję niewiele, największą rozkosz
sprawia mi kawa, pita w słoneczny dzień na Kazimierskim Rynku. W życiu staram się być szczerą,
mówię co myślę, mimo że nie zawsze to się wszystkim podoba. Otaczam się ludźmi, których cenię i
kocham, stronie od spotkań na zasadzie „ bo wypada” życie jest za krótkie na rzeczy,
które nie smakują wybornie.
TMS: Jak zareagowałabyś na to, gdybyś przyjechała do
obcego miasta, a ktoś rozpoznałby cię i poprosił o autograf?
MS: Umówiłabym się z tą osobą na kawę.
~~~~~~~~~~~~~~
-> FACEBOOK ANI -KLIK-
Książkę "Gdyby ocean milczał: możecie kupić TUTAJ i TUTAJ W KORZYSTNYCH CENACH.
Moja recenzja powyżej przedstawionej książki TUTAJ.
Oto autorka we własnej osobie :)
Dziękuję bardzo za Waszą obecność, mam nadzieję, że wywiad był ciekawy i mogliście poznać kolejną polską autorkę. :) Czytaliście coś z pióra autorki? :) Ja polecam. :)
Lubię powieści tej autorki i cieszę się, że powstaje kolejna jej książka.
OdpowiedzUsuńNie czytałam nigdy powieści autorki, ale wywiad bardzo interesujący. :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wszystkie książki autorki i nie mogę się doczekać następnej!!! Polecam z całego serca.
OdpowiedzUsuńNie znam książek autorki, ale fanów powinien ucieszyć fakt, że trwają prace nad kolejną.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Czytałam wszystkie książki. W każdej znalazłam coś wyjątkowego. Czekam na kolejną.
OdpowiedzUsuń