czwartek, 27 lutego 2020

Magdalena Witkiewicz i Marzena Grochowska - GPS szczęścia czyli jak wydostać się z Czarnej D.

Witajcie! 
Dzisiaj recenzja inna niż pozostałe. Może i bardziej opinia? Przed Wami, a za mną przeczytana pozycja, która nie jest powieścią obyczajową, nie jest komedią czy kryminałem, nawet nie biografią. Jak sama nazwa wskazuje, jest to poradnik. Sięgnęłam po niego wtedy, kiedy moja psychika mocno podupadła na zdrowiu. Fizycznie również dobrze się nie czułam. Więc jak odebrałam ten GPS szczęścia? Przeczytacie wszystko poniżej. Ale momencik, standardowo tak jak zwykle, kilka słów wstępu. 

Magdalena Witkiewicz - zaczęła pisanie na urlopie macierzyńskim i jest przykładem kobiety, której dzieci nie pokrzyżowały planów zawodowych. Wręcz przeciwnie. Autorka bestsellerów, jak: Pierwsza na liście, Zamek z piasku, Szkoła żon, Ballada o ciotce Matyldzie , Milaczek i wiele, wiele innych.

Marzena Grochowska - Trener biznesu, life & bussines coach, strateg psychologii pozytywnej.
Szczególnie bliskie jej  obszary to zarządzanie zasobami ludzkimi, zarządzanie talentami, motywowanie, a także coaching kariery, motywacja, twórczość i kreatywność zespołów.

Joanna Zagner-Kołat - Studiowała grafikę i malarstwo na łódzkiej ASP. Ilustruje książki dla dzieci, komiksy i opowiadania w czasopiśmie „Bluszczyk”, współpracuje również ze „Świerszczykiem” oraz „Misiem”.

Magdalena Witkiewicz i Marzena Grochowska - GPS szczęścia czyli jak wydostać się z Czarnej D. 

Czarna D. - miejscowość zupełnie nieładna, nijaka, która z powodów nikomu nie zrozumiałych jest przez nas odwiedzana przynajmniej kilka razy w życiu. Przeważnie to wycieczka noninclusive, zupełny last minute. Wyprawa do której bardzo często nawet nie zdążymy się przygotować, spakować, pożegnać z bliskimi.
Nic w tym złego, że tam trafiamy ważne jest by nie zapuszczać tam korzeni.
Czarna D. to metafora tych najgorszych chwil w życiu które są wpisane w nasz życiowy scenariusz. To te dni kiedy uważamy że świat się skończył i słońce już nigdy nie zaświeci.
To nie jest poradnik o życiu, o gotowaniu ani o zawodach w prasowaniu. To książka o tym że każdy z nas czy chce, a szczególnie kiedy nie chce trafia do Czarnej D.
W tej książce nie będziemy mówić jak żyć, nie będziemy dawać złotych rad, nie będziemy też prawić kazań. Chcemy abyś wiedział, drogi czytelniku że nie jesteś sam, nie Ty pierwszy nie ostatni i że twoja Czarna D. już wcześniej miała takich bardzo podobnych gości jak Ty.
Życie to droga i nie chodzi o to kto przejdzie ją najszybciej ale kto przejdzie ją najpiękniej. Chcemy dać Ci radość bo to ona jest potrzebna żeby opuścić to mało turystyczne miasto i chcemy pokazać ze zawsze jest jakieś wyjście, lub przynajmniej jakiś autobus.
Bohaterem bajki może być każdy z nas. Chcemy pokazać perspektywę drogi, a nie dawać bilet na szczęście.
Chcemy wzbudzić refleksje, powiedzieć że dasz radę, że nie ty pierwszy i nie ostatni. 

Cała książka, można rzec jest w bieli. Widzimy obie panie (Magdę i Marzenę) na okładce, które trzymają tabliczkę z Czarną D. - przekreśloną. Ogólnie okładka jest minimalistyczna, ale trafia w punkt. Bo co mogłoby innego się znaleźć? No właśnie. Nie koniecznie wiemy co. Także co do szaty graficznej się nie czepiam.
Skrzydełek niestety nie posiada, a szkoda, bo chroniłoby ją to dodatkowo przed uszkodzeniami mechanicznymi. Stronice są kremowe, czcionka duża, dzięki której lepiej się czyta. Marginesy i odstępy między wersami zostały zachowane. 
Niestety, pojawiło się sporo literówek, co drażniło mnie, ale cóż mogę na to poradzić... Jedynie sugeruję przy wznowieniu o zrobienie jeszcze raz korekty, szczególnie przy zmianie czcionki na inną. :) 

Na uwagę zasługują tutaj wszelakie ilustracje, których jest sporo. Proste, świetne i momentami urzekające. Podoba mi się taka forma urozmaicenia tego typu literatury. Trzymała nad tym pieczę Joanna Zagner-Kołat - serdecznie gratuluję i podziwiam. 

Pojawiło się tu kilka rzeczy, które mnie podbudowały, ale nie było ich zbyt wiele. Szczególnie trafił do mnie rozdział z Wdzięcznością. I jego polecam najmocniej. Pojawiły się również dwa fragmenty... Idealnie oddają je cytaty z książki: 

"Rób to, co kochasz, a nigdy nie będziesz musiał pracować."

"Bądź dobrej myśli, bo po co być złej."

Każdy ma prawo mieć w życiu parszywy okres, prawda? Wtedy mamy dość wszystkich, każdej rzeczy, wszystkiego dosłownie, co nas otacza.Jednak zawsze trzeba wstać, otrzepać ubranie i iść dalej. Ale jest ciężko. Trudno jest wstać, bo nasze myśli wędrują nie w tę stronę, co powinny. I co wtedy? No cóż, trzeba się odpowiednio zmotywować. 
Z pomocą przychodzi ten poradnik. Mnie nie do końca pomógł niestety, jednak w pewien sposób poruszył moje zwoje mózgowe do delikatnych zmian. 

Pani Witkiewicz ze swojej strony podała kilka historii, które mają tak naprawdę odzwierciedlenie w naszym codziennym życiu, wystarczy się dobrze przyjrzeć. Za pomocą jednej postaci, Wincentyny, pisarka przeszła przez mnóstwo sytuacji, w jakiej równie dobrze możemy znaleźć się i my. Pokazuje nam, że trzeba się podnieść, bo warto. Zawsze, gdzieś tam przed nami czeka szczęście, jednak trzeba ruszyć swój tyłek i tam zajść.
Druga część, pisana przez coacha, Marzenę Grochowską idealnie dopełnia historie pisane przez współautorkę. Rady uzupełniają się, nie ma tu zakazów, nakazów. Wszystko napisane z humorem, które ma swoją racje. 

Jakie są moje odczucia? 
Gdybym miała czytać ją jeszcze raz, na pewno bym to zrobiła. Z czystej ciekawości, jak Witkiewicz odnajduje się w takim gatunku literackim. Lektura bazuje w głównej mierze na poczuciu humoru, ale z dystansem do samych siebie i puentą, niemal po każdym rozdziale. Podobało mi się to, ale nie zachwyciło mnie. Nie sprawiło, że dobrze się bawiłam, niestety mnie z Czarnej D., nie wyciągnęło, jednak pokazało mi stronę, z której widać światełko w tunelu. 

Polecam wszystkim tym, którzy są ciekawi tej pozycji. Ja się skusiłam i na pewno zrobiłabym to jeszcze raz. Jeśli potrzebujecie czegoś lekkiego, niezobowiązującego, a poniekąd życiowego i tym samym mądrego - polecam. Myślę, że każdy tu znajdzie coś dla siebie. :) 

A czy Wy mieliście okazję już przeczytać tę książkę? Co o niej sądzicie? A może macie w planach?

5 komentarzy:

  1. Lekko, mądrze i życiowo. Brzmi ciekawie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam ale już ją widziałam. Ciekawe ujęcie zagadnienia zmiany życia na lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie miałam okazji jej czytać. Może za jakiś czas to zmienię.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobre... Twój wpis pokazuje, że niezależnie od wykształcenia, obranego profilu rozwoju, można napisać dobrą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ochotę właśnie na jakąś zabawną książke:)

    OdpowiedzUsuń

Chciałabym podziękować Wam za każde odwiedziny, za każde przeczytane słowo, to wiele dla mnie znaczy, naprawdę. Lubię dyskutować, więc jeżeli podejmiecie się dyskusji, napiszecie choćby kilka słów, ja będę szczęśliwa i zawsze odpowiem.
Raz jeszcze, dziękuję. ♥

Opisy książek w większości nowych postów pochodzą z lubimyczytać bądź niektóre wymyślam sama. ;)