Wielokrotnie wspominałam tutaj na blogu, że jestem uczniem aktualnie trzeciej klasy technikum hotelarskiego, na profilu technik hotelarz. Gdy skończyliśmy robić zadania egzaminacyjne, zabraliśmy się za film, jakikolwiek. Koledzy z klasy stwierdzili, że może to być EuroTrip - przecież o podróżach.. No cóż, dość specyficzny ten film. ;)
Reżyseria: Alec Berg, David Mandel, Jeff Schaffer
Scenariusz: Alec Berg, David Mandel, Jeff Schaffer
Gatunek: Komedia, Przygodowy
Produkcja: Czechy, USA
Premiera: 20 lutego 2004 (ŚWIAT)
Absolwent liceum wraz z przyjacielem, a kolejno już trojgiem przyjaciół na wyprawę do Europu - do Niemiec. Tam chce odnaleźć dziewczynę, którą początkowo bierze za mężczyznę, który poluje na zawartość jego spodni. Czy uda mu się odnaleźć Mieke?
Kochani, jak wielkie moje było zdziwienie, jak zobaczyłam, że film jest od lat 16. Jest w nim wiele wulgaryzmów, wiele scen +18. Znaczy w sumie może nie tyle, co sceny seksu, a po prostu nagie ciała. Więc uwaga, z przestrogą na samym wstępie. Śmiało mogę stwierdzić, że reżyserowi zrobili kawał dobrej roboty. Film jeszcze starszy od Polskiego Job - ostatnio recenzowanego u mnie na blogu, a przy nim więcej się uśmiałam. Tak, uśmiałam. Lub uśmiech był mocno widoczny.
Jest to komedia, zdecydowanie. Nie ma chyba momentu, w którym moglibyśmy się po prostu nie śmiać. Dlatego już na wstępie zaznaczam, że jeżeli jesteś po pracy, szkole, czymkolwiek i jesteś mega zmęczony sięgnij właśnie po tą komedię. Na pewno się odprężysz i przy tym uśmiejesz momentami do łez. Pokazuje nam oczami innych, jak państwa są postrzegane. Czasami się zastanawiałam, czy mam płakać, czy się śmiać - bo nie zawsze było wszystko aż tak kolorowo. Jednak i tak humor zwyciężał i płakałam, ale ze śmiechu. Szczególnie końcówka filmu - zdecydowanie fantastyczna. Po prostu musicie obejrzeć tą ekranizację choćby tylko po to, by zobaczyć ostatnie 20-30 minut filmu, naprawdę.
Uważam, że aktorzy spisali się na medal. Złoty medal. Szczególnie Scott [Scott Mechlowicz]. W ostatnich minutach był tak genialny, że pokazał, co to prawdziwa gra aktorska, pokazał swój talent i umiejętności. Jestem pewna, że między innymi ze względu na niego chętnie obejrzę ten film po raz kolejny. Cooper [Jacob Pitts] najmniej przypadł mi do gustu, zapewne z powodu jego chamskiego charakteru, albo jego czynności. Cieszyłam się jak jędza, widząc go w Amsterdamie - dostał za swoje. ;d Janie [Travis Wester] również jakoś tak nieszczególnie mi się podobał w tym filmie. Ale za to Michelle Trachtenberg w roli Jenny spisała się idealnie. Wprost świetnie! Bardziej ją polubiłam od Mieke, której poszukiwał Scott. No i zboczeniec pociągowy - sam w sobie idealny i to jego "Miscusi" po prostu brawurowe :D
Wszystko mi się w tym filmie podobało, no dobra, może bez tych nagości, ale tam też był fragment gdzie płakałam ze śmiechu, więc nie piszę nic więcej jak tylko zachęcam Was do jak najszybszego obejrzenia produkcji, bo warto. Dawka śmiechu jeszcze nikomu nie zaszkodziła. ;)
Oglądałam ten film chyba jakieś dwa lata temu, więc pewnie dziś odebrałabym go inaczej, jednak z tego co pamiętam to nie podobał mi się. Ja bardzo lubię komedie i chętnie po nie sięgam. Nie uważam, że każda komedia musi być mega inteligentna i miałam świadomość, że ta do takich nie należy, ale czasem lubię zobaczyć coś lekkiego. Mimo wszystko nie przypadła mi do gustu, nie mój typ filmu i raczej do niego nie powrócę :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, ale ja z nudów i tak nie miałam co robić, a końcówki byłam po prostu ciekawa. ;) Miło będę go wspominać, pewnie w większości dlatego, że jak napisałaś jest mało inteligenty, ale można się pośmiać. Chociażby trochę. ;)
UsuńKocham komedie, ale jakoś na EuroTrip nigdy nie miałam i nadal nie mam ochoty :D
OdpowiedzUsuńTy zawsze na nie! :D
UsuńNie mam póki co w planach tego filmu, ale kto wie. Może kiedyś go obejrzę.
OdpowiedzUsuńNa odstresowanie i chwilę wyłączenia myślenia jak najbardziej polecam. ;)
UsuńOglądałam kilkukrotnie i przyznaję, że za każdym razem bawiłam się stuprocentowo. Nie jest to żadna komedia z przemyśleniami, ale w celach totalnie rozrywkowych warto ją obejrzeć. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak samo myślę. ;)
UsuńA ja muszę go obejrzeć czytając Twoją opinię miałam uśmiech myszki więc z miłą chęcią obejrzę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI bardzo mnie to cieszy . ;)
UsuńMuszę sobie zapisać tytuł tego filmu i kiedyś go obejrzeć, ale to wtedy, gdy nikt nie będzie mi przeszkadzał. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wtedy jest najlepiej. ;)
UsuńNa studiach oglądałam go kilkanaście razy ze znajomymi. Idealnie nadaje się na luźny wieczór w gronie przyjaciół.
OdpowiedzUsuńDokładnie. ;)
UsuńJakoś słyszałam o tym filmie, ale nie miałam okazji obejrzeć. Na pewno nadrobię, gdy będę miała gorszy humor. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńwww.majuskula.blogspot.com
Tak trzymaj. ;)
UsuńOoo, kolejny film, który muszę obejrzeć :D I będę szczera i przyznam, że zachęciła mnie do tego nie tylko twoja recenzja, ale i ten genialny gif ;)
OdpowiedzUsuńHahahhaa, tak, jest najlepszy . ;d
UsuńDawno nie oglądałam komedii, więc czemu nie...
OdpowiedzUsuńDaj się ponieść chwili odpoczynku od świata. ;)
UsuńChętnie się pośmieję. :)
OdpowiedzUsuńMiłego seansu ;)
UsuńOglądałam ten film ostatnio i bardzo mi się podobał.
OdpowiedzUsuńTo tak jak mi . ;)
Usuńhaha nie mogę kocham ten film ;D
OdpowiedzUsuńJest mega pozytywny ;D Francuzik i jego "Wiskuzi" (nwm jak się pisze ale od kilku dni to słowo lata mi po głowie) było boskie xD
Ahahaha, najlepszy on ;d
Usuń