sobota, 30 lipca 2016

Liebster Blog Award #13!

Kochani! 
Dzisiaj nieco luźniej, bowiem przedstawiam Wam kolejną nominację, TRZYNASTĄ nominację do Liebster Blog Award. Wiecie, że staram się zawsze przyjmować wyzwania, nominacje, ale często nie mam na nie czasu. Raz tylko niestety odmówiłam do wzięcia udziału w Read More Books Challenge, ale to tylko ze względu na to, że nie miałam dostępnej książki w bibliotekach, a swoich mam co nie miara, a pasuje je kiedyś przeczytać, a nie, żeby się piętrzyły na półkach i kurzyły. 
Tym razem chciałam podziękować Laurze z bloga Śnię z książkami, do której po kliknięciu TUTAJ automatycznie się przeniesiecie. I chcę też Cię osobiście przeprosić, że tak późno, ale niestety, terminy gonią terminy. :( 

piątek, 29 lipca 2016

Book Tour: Colleen Hoover - Ugly Love

Witajcie!
Już na samym początku, chciałam podziękować Emilii z bloga Książkowa czarno_biała em - za możliwość wzięcia udziału w Book Tourze akurat z ta książką. Jestem ostatnia i mocno żałuję, że osoba, która pierwsza miała książkę, że nie zrobiła listy i śladu po sobie nie zostawiła, a szkoda. :( No ale. Ta książka miała być super, jednak jaka się okazała? Napotykając od premiery coraz to nowsze i wstyd przyznać, niezbyt pochlebne opinie wiedziałam, że i ja muszę ją przeczytać by dowiedzieć się, czy faktycznie jest taka beznadziejna jak wszyscy piszą. Do dzieła. A! Blog Emilii odwiedzicie po kliknięciu TUTAJ
Colleen Hoover - amerykańska pisarka, autorka poruszających powieści obyczajowych i romansów. Zaczęła pisać dla przyjemności. Ponieważ jej książki zostały docenione, zrezygnowała z etatu pracownika socjalnego i zawodowo zajęła się pisaniem. Spod jej pióra wyszło już kilkanaście tytułów - zostały entuzjastycznie przyjęte przez czytelników, a wiele z nich trafiło na listy bestsellerów. 

Colleen Hoover - Ugly Love

środa, 27 lipca 2016

Spełniać marzenia za wszelką cenę, czy też nie?

Dzień dobry! 
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki, a raczej pewnym gigantem. Jest to chyba najgrubsza powieść, ze względu na ilość stron, jaką miałam okazję w życiu przeczytać. Sama Lalka, Zbrodnia i kara czy Mistrz i Małgorzata nie mieli tylu stron. Ale powracając do tematu. Tak, jak zapytałam Was w samym tytule postu: Spełniać marzenia za wszelką cenę, czy też nie? Otóż chciałabym, żebyście się nad tym chwilkę zastanowili. Jak wiecie, życie usłane różami nie jest, a przynajmniej większość z nas może tylko o tym pomarzyć. Każdy musi mieć marzenia, cele - by do nich dążyć. Ale czy za wszelką cenę? Czy warto zostawić wszystko inne, co również jest ważne po to, by chociaż na chwilę poczuć pełnię szczęścia spełniając swe marzenie?
Klikając TUTAJ przeniesiecie się na fb autorki
Klikając TUTAJ przeniesiecie się na fp książki

Karolina Sowińska - urodziła się w 1994 roku w Zgierzu. (autorka trzy lata starsza ode mnie, o zgrozo, taka młoda, a...) Obecnie studiuje w Łodzi kulturoznawstwo ze specjalnością filmoznawstwa na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Łódzkiego. Recenzowana powieść, jest jej debiutem. 

Karolina Sowińska - Nic straconego 

wtorek, 26 lipca 2016

PIERWSZY BLOGOWY KONKURS!

Moi Kochani! 
Dzisiaj jest kolejny blogowy pierwszy raz! A tym razem, jest to nic innego, jak KONKURS, z okazji 50 000 wyświetleń w niespełna dwa lata istnienia bloga! Jestem taka szczęśliwa, ale to już chyba raczej wiecie, tak Was na tym facebook'u spamuję. :D Ale może przejdę do konkretów, bo jeszcze Wam tu litanię napiszę i nic z tego nie wyjdzie. :D 

Widzicie co miesięczne zapowiedzi coraz to nowszych, lepszych, pięknie pachnących powieści? Tak bardzo pragniecie przeczytać chociaż jedną z tej długiej listy? U mnie, może to być do spełnienia! 
Otóż do wygrania jest książka TWOICH marzeń. To Ty zadecydujesz, jaką chcesz wygrać. Więc co zechcesz, to dostaniesz! :)

poniedziałek, 25 lipca 2016

Każdy dziewiąty listopad roku, będziesz?

Witajcie! 
Z góry chciałam podziękować Justysi, z bloga Z miłości do książek. Po kliknięciu TUTAJ przeniesiecie się na jej bloga. Jak widzicie dzieli się ona już ze mną po raz drugi pięknymi powieściami, które to nic, że muszę czytać w wersji elektronicznej, ale pochłaniają mnie na tyle, że mi to całkowicie nie przeszkadza. Tym razem  w szkole tak się nudziłam [nie przejmujcie się, wiem, że jest lipiec], że zapytałam dobrej koleżanki, czy ma coś do poczytania, ale lekkiego i nie za długiego. No i okazało się, że ma. Jak myślicie, jakie było podejście drugie do autorki? Jeśli pamiętacie moje pierwsze starcie z pisarką, to bardzo się ciesze. Ale jeżeli komuś przydarzyła się skleroza, zapraszam na recenzję Maybe someday po kliknięciu TUTAJ przeniesiecie się tam automatycznie.

Colleen Hoover - amerykańska pisarka, autorka poruszających powieści obyczajowych i romansów. Zaczęła pisać dla przyjemności. Ponieważ jej książki zostały docenione, zrezygnowała z etatu pracownika socjalnego i zawodowo zajęła się pisaniem. Spod jej pióra wyszło już kilkanaście tytułów - zostały entuzjastycznie przyjęte przez czytelników, a wiele z nich trafiło na listy bestsellerów.

Colleen Hoover - November 9


niedziela, 24 lipca 2016

MUSZKIETEROWY TAG KSIĄŻKOWY!!!

Witajcie! 
Dzisiaj nadeszła pora na zrealizowanie autorskiego TAGu książkowego Justyśki z bloga Z miłości do książek KLIK oraz Kitty z Biblioteczka ciekawych książek KLIK. 
Uważam, że ten tematyczny TAG jest nowy, inspirujący, a przede wszystkim ciekawy. Myślę, że z przyjemnością będzie mi się na ten TAG odpowiadało, raz jeszcze dziękuję Justysia! A dodatkowo wspomnę, że banerki do każdego punktu pochodzą z bloga Justyny, mam nadzieję, że się Słonko nie obrazisz. :) Zaczynajmy! 

sobota, 23 lipca 2016

"Jest ta­ka miłość, która nie umiera, choć za­kocha­ni od siebie odejdą."

Zatytułowałam ten post cytatem Jana Twardowskiego. Tak bardzo mi się skojarzyło dokładnie po odłożeniu recenzowanej lektury. Tak, jest to ta druga książka, która pochłonęłam w ciągu 24 godzin. Dawno nie czytałam powieści autorki, która tak by mną wstrząsnęła. Mam jeszcze kilka nieprzeczytanych jej pozycji, jednak wiecie co? Ciesze się, że właśnie w odpowiednim dla siebie momencie dopiero po nią sięgnęłam. To nic, że był czerwiec, kiedy ją czytałam, a przecież w październiku ją zakupiłam na Krakowskich Targach Książki w 2015 roku. To nic. Tak bardzo się cieszę, że mam autograf, że mam ją w swoim prywatnym zbiorze. Bo będę mogła ją przeczytać kiedy będę chciała. Z góry przepraszam, za chaotyczność tej recenzji. Ale emocje, które buzują we mnie mają przewagę. Tworzą taki huragan, że nie potrafię zebrać myśli. Coś postaram się napisać. Mam nadzieję, że nie będziecie mi mieć za złe mojej nieskładności. 

Agnieszka Lingas - Łoniewska - wrocławianka. Kobieta, która zamiast kwiatów zbiera karmy dla kotów i psów. Kobieta, która pisze nie tylko romantyczne książki, ale z domieszka sensacji, co tworzy świetne powieści. Ostatnio miałam do czynienia z jej powieścią, Obrońca nocy. Jednak nawet w połowie wymieniona przeze mnie powieść nie dorównuje recenzowanej. Recenzje jej powieści znajdziecie w zakładce Recenzje A-Z.

Agnieszka Lingas - Łoniewska - Skazani na ból


czwartek, 21 lipca 2016

BOOK TOUR: Lindsey Stirling - Jedyny pirat na imprezie

Witajcie! 
Dzisiaj, w ten ponury dzień piszę recenzję książki, która jest jedyną w swoim rodzaju. Od razu chcę wspomnieć, że gdyby nie Bluszczowe recenzje - nie miałabym okazji tak szybko przeczytać tej powieści. Ale dziewczyny postanowiły zorganizować Book Tour z tą świetną książką, a że podziwiam samą Lindsey zgłosiłam się od razu. 
Klikając TUTAJ przeniesiecie się na bloga Bluszczowych recenzji
Klikając TUTAJ poznacie regulamin Book Touru
Klikając TUTAJ znajdziecie się na stronie Wydawnictwa recenzowanej lektury
I to by było na tyle formalności. Raz jeszcze dziękuję Ivy, bo to do Twojego Teamu należę i to dzięki Tobie udało mi się ją przeczytać. ♥

Lindsey Stirling - amerykańska skrzypaczka, baaardzo utalentowana, wokalistka, tancerka. Urodziła się 21 września 1986 roku, więc też za nie długo jej urodziny! Więcej informacji o niej nie potrzebujecie tutaj. Całą resztę poznacie w książce. 

Lindsey Stirling i Brooke S.Passey - Jedyny pirat na imprezie

środa, 20 lipca 2016

Zgadnij cytat! - by Justyśka i Magia słowa

Witajcie Moi Drodzy!
Dzisiaj nietypowo, a to za sprawą jednej z moich ulubionych blogerek, Justysi z bloga Z miłości do książek. Od razu serdecznie zapraszam na jej bloga! Ja już od dawna obserwuję, a Ty? Jeszcze nie? To nie przegap okazji! Kliknij TUTAJ, a następnie Dodaj do obserwowanych. :) 
Otóż wypatrzyła Ona gdzieś tam w jednych ze swoich obserwowanych blogów/vlogów, coś takiego, że każda z nas obu, przygotowuje pięć cytatów z książek, które obie czytałyśmy, i nie mówiąc nic więcej poza zdaniem lub dwoma ma zgadnąć z jakiej książki pochodzi ten cytat. W pierwowzorze było to pierwsze zdanie z Prologu lub Rozdziału pierwszego. My nieco to zmieniłyśmy otóż nie będzie to jedno zdanie, a maksymalnie dwa i nie z początku książki, tylko z wybranego przez siebie momentu. Od razu mówię, że jestem słaba w te klocki (chyba) i możliwe, że przegram. Ale tu liczy się dobra zabawa! Szkoda, że nie mogłyśmy nakręcić tego w rzeczywistości tak, byście mogli to oglądać, a nie czytać, ale nie bójcie się! Kiedyś jeszcze nas razem zobaczycie! A teraz, do dzieła! 

wtorek, 19 lipca 2016

To wszystko to tylko złudzenie...

Kochani! 
Nadszedł ten dzień, kiedy zmierzyłam się z książką przez Was polecaną. A jak wiecie, za każdym razem gdy odwiedzam swoją bibliotekę, zabieram jeden egzemplarz powieści tego autora, ze względu na to, że strasznie polubiłam wymyślonego przez niego historie. Tym razem było tak samo. Byłam bardzo ciekawa powieści, nie wiedziałam, czego się dokładnie spodziewać. Niemniej jednak byłam więcej niż pewna, że na pewno urzecze moje serducho i pochłonie w całości. Czy moje myśli okazały się trafne? 

Guillaume Musso - absolwent ekonomii, francuski pisarz, a z zawodu nauczyciel. Jego powieści przetłumaczone na 36 języków (stan z 2015 roku), nakład jego powieści przekroczył 20 milionów egzemplarzy. Trochę dużo, prawda? Recenzje innych jego powieści możecie znaleźć w polu wyszukiwarki po prawej stronie po wpisaniu imienia i nazwiska lub w zakładce Recenzje A-Z. 

Guillaume Musso - Ponieważ Cię kocham 

niedziela, 17 lipca 2016

Bieg po miłość? A to ciekawe!

Wstyd się przyznać, ale ta powieść za długo czekała, bo prawie rok na to, by zostać przeczytana. Z jednej strony mi głupio, bo kupiłam ją w szale zakupowym i nie miałam na nią czasu, a z drugiej strony ciesze się, że dopiero teraz, gdy czerwiec jako tako mija powoli i przyjemnie. Tak wiem, że teraz mamy lipiec. Ale jako, że jestem molem książkowym czytam tyle, że nie mieszczę się w czasie i recenzje są planowane na miesiąc kolejny przynajmniej na miesiąc. Ale do rzeczy. Ta książka nominowana jest jako jedna z pięciu do wyzwania u Ejotka, która właśnie kończę, ALE... zaczynam nowy stos. Może zdążę do końca roku? :)

Jane Costello - urodziła się w Liverpool'u. Nie tylko jest pisarką, ale i była dziennikarką oraz Panią redaktor.

Jane Costello - Wyścig po miłość 


piątek, 15 lipca 2016

Miłość po latach rozłąki może jeszcze trwać?

Dzisiaj chciałabym nieco przybliżyć Wam o powieści dość znanej autorki książki, która w czerwcu doczekała się swojej ekranizacji. Recenzowana książka jednak nie jest tą, o której tak głośno. Jeszcze jej recenzji nie spotkałam na blogach, chyba, że nie zwróciłam na nią szczególnej uwagi, co też mogło się zdarzyć, lub została zrecenzowana u kogoś po napisaniu tego posta. Jak wiecie nie lubię podążać za nowościami, wolę, jeśli mają trochę czasu po premierze i nie widać ich wszędzie, gdzie każdy już patrzeć na nie, nie może. Przejdźmy może już do samej recenzji. 

Jojo Moyes - brytyjska dziennikarka i autorka bestsellerów. Mieszka w Essex z mężem i trójką dzieci. Pisała w "The Independent" przez dziesięć lat, a kolejno zajęła się pisaniem. Jak dobrze wiecie, jej powieść "Zanim się pojawiłeś" ma już swoją ekranizację. A ja, jak zwykle do tyłu, jeszcze się z nią nie spotkałam, jeszcze. 

Jojo Moyes - Ostatni list od kochanka 


środa, 13 lipca 2016

13 MIEJSC, KTÓRE CHCIAŁABYM KIEDYŚ ODWIEDZIĆ


Witajcie Moi Wierni Czytelnicy! 
Przy ostatnim poście z mojego autorskiego cyklu, Ola z Szarej Kawiarenki, którą możecie odwiedzić po kliknięciu TUTAJ, zaproponowała, żeby kolejna odsłona dotyczyła albo trzynastu ulubionych miejsc, lub takich, które chciałabym odwiedzić. Padło, że tym razem, wezmę się za trzynaście miejsc, które chciałabym odwiedzić w swoim życiu chociaż raz. Miejsca, które spodobały mi się poprzez zdjęcia w Internecie, książkach, czy nawet po samych opisach miejsc w powieściach. Miejsca, które emanują swoim pięknem i kuszą turystów z ogromną siłą. Zaczynajmy więc! 

poniedziałek, 11 lipca 2016

Połączenie - recenzja filmu.

Nie ma to jak czerwcowy dzień w szkole. Gdy już nieliczni siedzą w klasie. To wtedy, nauczyciele, niektórzy nauczyciele są przygotowani na najgorszy scenariusz tejże lekcji. Pytają, co chcemy robić. Gdy pada wyraz film, tak też się dzieje. Moja wychowawczyni miała jednak asa w rękawie, bo przygotowała film godny uwagi, który przyznam, że jest dość dobry. 



POŁĄCZENIE / THE CALL 

Reżyseria: Brad Anderson
Scenariusz: Richard D'Ovidio
Gatunek: Thriller
Produkcja: USA
Premiera: 14 marca 2013 (ŚWIAT)








Telefonistka z linii alarmowej odbiera telefon od dziewczyny, która została porwana i jest więziona w aucie porywacza. Odtąd telefonistka musi walczyć o jej życie. 

niedziela, 10 lipca 2016

Liebster Blog Award w odsłonie numer dwanaście! + Zapowiedzi

Kochani! 
Od razu chciałam przeprosić Weronikę z bloga Fan of books za to, że dopiero dziś publikuję nominację od niej, ale wcześniej żywcem nie miałam na niego czasu, najmocniej przepraszam. Na bloga Weroniki możecie się przenieść klikając TUTAJ, gdzie od razu serdecznie zapraszam. Ale nie przedłużając, już biorę się do pracy. Od razu piszę, że nie będzie tutaj nominacji, ale jeśli chcielibyście u siebie zrealizować tą nominację, możecie podkraść moje pytania, wcale się nie obrażę. :) A i będzie mi bardzo miło, jak w komentarzach napiszecie mi, jakie są Wasze odpowiedzi, jeśli już nie będziecie realizować tego LBA u siebie. 

sobota, 9 lipca 2016

Kolejny motyw ptaków, tym razem są to... Pustułki

Nadszedł idealny moment, by zrecenzować Wam tą wspaniałą książkę. Oczywiście po pierwszej powieści, jaką czytałam tej autorki byłam zachwycona  i chciałam więcej. Mimo iż była dostępna trylogia, ja stwierdziłam, że wolę tą. I wiecie co? Zdecydowanie nie żałuję swojego wyboru. Mam nadzieję, że przy kolejnej wizycie w bibliotece znów coś znajdę, co wyszło spod pióra pisarki. Wręcz nie mogę się tego doczekać! A wykorzystując ten wstęp, nawiązujący do tematu posta "Pustułka". Jest to średniej wielkości gatunek ptaka, należący do drapieżników i rodziny sokołowatych. Tak oto się prezentuje. Mam nadzieję, że ten obrazek zostanie w Waszej pamięci na dłuższy okres czasu i jak będziecie sięgać po recenzowana powieść, przypomnicie sobie tego ptaka i będziecie go książce widzieć bardzo wyraźnie. :) 

Katarzyna Berenika Miszczuk - lekarka, absolwentka  Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Mając piętnaście lat napisała debiutancką powieść Wilk, która wydała trzy lata później. Fantastyka, powieści grozy, kryminał Druga szansa, o której możecie przeczytać klikając TUTAJ; oraz trylogia młodzieżowa. Jak widzicie jest w czym wybierać. 

czwartek, 7 lipca 2016

Hotel Bankrut? A co to?

Witajcie Moi Wierni Czytelnicy. 
Chciałabym Wam dziś polecić pewną książkę. Zdecydowałam się na nią ze względu na dobre recenzje, które zbierała u blogerów, których stale obserwuję, ale i nie tylko u nich. Zainteresowała mnie samym tytułem, oraz opisem. Z tego powodu, że drzemie we mnie gdzieś głęboko odkryty hotelarz, z połową kwalifikacji, stwierdziłam, że nie powinno być źle. Może akurat będzie coś z hotelarstwa? Ale zbytnio się z tym nie łudziłam. Wyszło jak wyszło, zaraz się dowiecie. Chciałabym już teraz poprosić Was o zdanie, czy ją czytaliście, czy się podobała, czy też nie? A może macie ją w planach? Albo w ogóle Was do niej nie ciągnie? Pamiętajcie, że zawsze odpowiadam na Wasze słowa i cieszy mnie, gdy mogę odpowiedzieć i mam na co odpowiedzieć na temat danej książki. Nie przedłużam - zapraszam. 

Magdalena Żelazowska - dziennikarka, pisarka, felietonistka. Jest autorką powieść "Zachłanni", oraz tak jak my, prowadzi bloga podróżniczego, w którym po kliknięciu TUTAJ przeniesiecie się na jej stronę. :) Była, czytałam, polecam. 

Magdalena Żelazowska - Hotel Bankrut 

wtorek, 5 lipca 2016

Magisterium - szkoła magii, cudów oraz... kłamstw. PRZEDPREMIEROWO!

Witajcie! 
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją, której książka towarzyszyła mi przez kilka dni podczas jazdy do i z pracy. Jest to egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa, a żeby było ciekawiej jeszcze przed premierowo! Jak wiecie nie zaczytuję się aż tak bardzo w fantastyce, żeby magia była priorytetem. Przeważnie gustuję w obyczajówkach, ale i na takie gatunki sobie pozwalam. Jesteście ciekawi, jak kolejna książka, nie z mojego gatunku się przyjęła? Zapraszam do czytania. :) 

Holly Black - spędziła w upadającym wiktoriańskim domu (tutaj szczerze jej zazdroszczę); aktualnie mieszka w West Long Branch w New Jersey wraz z mężem. Znacie lub pamiętacie Kroniki Spiderwick? To właśnie ona była ich współtwórcą. Ja uwielbiam oglądać ich ekranizację!

Cassandra Clare - tak naprawdę to jej pseudonim, bo tak naprawdę nazywa się Judith A.Rumelt. Z powodu częstych zmian miejsca zamieszkania, zwiedziła trochę świata między innymi Teheran gdzie się urodziła, Francję, Anglię, Szwacjarię, Los Angeles, Nowy Jork. Znana z Miasta Kości. (które okropnie chce przeczytać). 

Holly Black i Cassandra Clare - Miedziana rękawica #2 
PREMIERA 6 LIPCA 2016!

poniedziałek, 4 lipca 2016

Ostanowka: Rossija! - czyli rosyjski nie taki straszny.

Miło mi Was powitać, Moi Czytelnicy! 

Dzisiaj znów tematycznie, a raczej językowo. Wydawnictwo Colorful Media wraz z czasopismem English Matters przysłało mi również najnowszy kwartalnik magazynu Ostanowka: Rossija! Nawet nie wiecie, jak się cieszę! Jest to kolejny krok w stronę lepszego mojego języka, lepszego pod każdym względem. Jak wiecie z poprzedniej recenzji tego magazynu (recenzja znajduje się w zakładce Recenzja A-Z na samym dole) jest to jedyne Wydawnictwo publikujące czasopisma w tym języku. Koszt tego wydania to: 12,90. Spokojnie, wszystko jest przetłumaczone, znaczy słówka są w języku polskim. :) Również i tutaj można zeskanować kod i posłuchać tych artykułów, zamieszczonych w czasopiśmie. 

niedziela, 3 lipca 2016

Recenzja wstrząsającego filmu - Nad życie

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją filmu, który... totalnie rozłożył mnie na łopatki. Chcę od razu z góry przeprosić Was wszystkich, bo moja recenzja może być bardzo chaotyczna. Mało zwięzła, pełna emocji, lub po prostu może mi zabraknąć słów, by opisać to wszystko, co we mnie siedzi. Jak zwykle gdyby nie nauczycielka od Religii, Pani Renata, nie obejrzałabym zbyt szybko tego filmu, nie miałam go w planach. Ale gdy tak przez trzy lekcje oglądaliśmy właśnie tą produkcje... uwierzcie, ciężko było opanować mi moje emocje. 



NAD ŻYCIE 2012

Reżyseria: Anna Plutecka-Mesjasz
Scenariusz:Patrycja Nowak, Michał Zasowski
Gatunek: Biograficzny, Dramat obyczajowy
Produkcja: Polska
Premiera: 7 maj (ŚWIAT) 11 maj (POLSKA) 










Młoda siatkarka Agata Mróz, ma przed sobą wyjazd do Japonii. Odbiera swoje wynika badań i okazuje się, że jest chora na białaczkę. Każdy zna historię Agaty. Wie, jak się to wszystko skończyło.

sobota, 2 lipca 2016

English Matters #59!

Witajcie! 
Dzisiaj przyszła pora na recenzję kolejnego numeru dwumiesięcznika, otrzymanego od Wydawnictwa Colorful Media. Link do ich strony znajdziecie u dołu strony, klikając w baner. Jest to czasopismo przeznaczone na miesiąc lipiec-sierpień, więc jak widzicie otrzymałam je z wyprzedzeniem. Żałujcie, że nie widzieliście mojej miny, jak zobaczyłam gościa na okładce. Prawie oszalałam! Z radości, oczywiście. ;)

piątek, 1 lipca 2016

Czy sprawa sprzed dwudziestu lat nadal ma swoje tajemnice?

Kochani! 
Będąc w bibliotece postanowiłam spróbować nowych smaków. Otóż sięgnęłam po autorów znanych tylko z recenzji u innych blogerów, ale jak dotąd nie kosztowałam ich pióra. Nadeszła taka chwila, chociaż w sumie żałuję, że nie wcześniej, ponieważ udałoby mi się może spotkać z autorką, bo jakiś czas temu odwiedziła Polskę. Ciężko było mi wybrać książkę, ale stwierdziłam, że popatrzę na daty wydań (pierwszych) książek i najstarszą z dostępnych była właśnie recenzowana, więc - pierwszy koty za płoty. Zabrałam ją ze sobą. A teraz poczytajcie nieco o moich wrażeniach.

Tess Gerritsen - pisarka amerykańska, z zawodu lekarz internista, praktykowała między innymi w Honolulu na Hawajach z mężem, który również jest lekarzem. W 1996 roku jej kariera zdobyła sławę po tym, jak napisała thriller medyczny "Dawca". Recenzowana książka to również to samo, co "Nigdy nie móż żegnaj" wcześniej była dostępna pod tym właśnie tytułem. 

Tess Gerritsen - Prawo krwi