poniedziałek, 24 sierpnia 2020

WYWIAD Z MELISĄ BEL!

Witajcie! 
Dzisiaj uraczę Was czymś innym, a nie recenzją jak zwykle. Tym razem pokusiłam się o krótki wywiad z autorką, Melisą Bel. Jest ona debiutantką, której powieść "Diabelski hrabia" miałam zaszczyt przeczytać i objąć patronatem medialnym. Bardzo się z tego cieszę, ponieważ książka była warta uwagi, zdecydowanie. A teraz, może nie przedłużając, zaczynajmy?

[TMS - Tylko Magia Słowa, MB - Melisa Bel]



TMS: Gdybyś miała złotą rybkę, która spełni Twoje trzy życzenia, to o co byś ją poprosiła?
MB: O mężczyznę który by: 1. Sprzątał 2. Gotował 3. I rodził dzieci ;)

TMS: Trwają prace nad Twoją drugą książką, zdradzisz jej tytuł? Opowiesz coś o niej?
MB: Książka została już przekazana do redakcji i korekty, także jest bardzo realna :) Tytuł miał być „Dama w paszczy Lwa”, ale skróciłam ostatecznie do „W paszczy Lwa” Opowiada o młodej debiutantce Catherine i dużo starszym i doświadczonym „Lwie salonowym” Nicolasie. Jednak kto tu na kogo będzie polował, to już sami przeczytanie. Fabuła jest dosyć przewrotna, jest sporo zwrotów akcji. Jak zwykle dużo się dzieje, postaci są pełne życia, a każde spotkanie głównych bohaterów iskrzy!

TMS: Planujesz kolejne powieści? A może już je piszesz?
MB: W 2 książce już są wplecione postaci, które pojawią się w kolejnych książkach. W tym cyklu planuje łącznie 5 książek. Niedługo zaczynam pisać trzecią :)

TMS: Kiedy narodziła się Twoja miłość do książek?
MB: Miłość do książek narodziła się wraz z nienawiścią do szkoły. Zamiast na lekcje dość często wybierałam się do księgarni, w której można było cały dzień czytać książki i omijać zajęcia w szkole. Zawsze jednak pilnowałam, żeby frekwencja była nieco większa niż 50% :D

TMS: Czy pisząc swoją książkę utożsamiałaś się z bohaterami?
MB: Nie, choć z pewnością jakieś cechy mamy wspólne. 

TMS: Który ze znanych autorów jest twoim ulubionym?
MB: Jeśli chodzi o literaturę romansu, to nie mam jednej ulubionej. Ostatnimi czasy zauroczyłam się panią Lisą Kleypas. 

TMS: Co jest twoją inspiracją do pisania?
MB: Hmmm… jakby to nazwać. Zawsze miałam w sobie jakąś silną potrzebę tworzenia, kreowania czegoś. Może po prostu ta kreatywność musi w końcu znaleść jakieś ujście?

Lubię i historię i romans, więc naturalnie się to połączyło i zaczęłam przelewać pomysły na powieści :)

TMS: Jaki gatunek książek jest twoim ulubionym i najczęściej czytanym?
MB: Dla relaksu: romans historyczny

Na potrzeby ducha: poradniki psychologiczne, parapsychologiczne, duchowe, książki o samodoskonaleniu, zdrowiu i medycynie alternatywnej.

TMS: Gdyby miano zekranizować „Diabelskiego hrabię” – kogo widziałabyś w głównych rolach?
MB: Może by tak zatrudnić tego pana co grał wiedźmina ostatnio? A kobiecą… hmm… Angelina Jolie byłaby całkiem charakterna ;)

TMS: Czy kiedykolwiek myślałaś, że będziesz pisarką?
MB: W życiu! To był tylko moment, kiedy pomyślałam, że może bym mogła coś napisać. Posłuchałam głosu intuicji i bardzo się cieszę, że dałam sobie szansę :)

TMS: Jak to jest pisać książkę? Jakie to uczucia? Z jakimi trudnościami borykałaś się przy tworzeniu swoich papierowych dzieci?
MB: Samo „tworzenie” dzieci, jest całkiem przyjemnym aktem :D

Oczywiście wymyślenie czegoś w głowie, a gotowa książka, którą sprawdza się wcześniej setki razy w poszukiwaniu błędów… to jest spora różnica. Wszystko wymaga jakiejś dyscypliny, systematyczności.

Dla mnie największym wyzwaniem przy pisaniu jest to, że jednak są to projekty długoterminowe, a ja niestety nie jestem cierpliwa…

Lubię kiedy widać szybko efekt. Jak np. z pieczeniem tortu. Zaczynasz i wciągu jednego dnia pieczesz, przekładasz masą, kładziesz wisienkę na górze i gotowe.

Natomiast książka… piecze się kilka miesięcy ;)

TMS: Opowiedz o sobie w trzech, pięciu zdaniach.
MB: Jestem osobą o wielu zainteresowaniach. Lubię właściwie większość dziedzin artystycznych, a w szczególności muzykę. Z wykształcenia jestem magistrem sztuki, a konkretnie wiolonczelistką.

Interesuję się też nowoczesnym malarstwem, filmem, fotografią, śpiewem, kompozycją, ale także parapsychologią, astrologią, duchowością, medycyną alternatywną, zdrowiem i psychologią.

TMS: Jak zareagowałabyś na to, gdybyś przyjechała do obcego miasta, a ktoś rozpoznałby cię i poprosił o autograf?
MB: Myślę, że największa radość z takiego momentu wynikałaby z tego, że ktoś docenia pracę, którą wykonuję. Dzielenie się czymś tak bardzo intymnym jak własna wyobraźnia, daje ogromne poczucie szczęścia szczególnie wtedy, gdy sprawia radość innym.

~~~~~~~~ 


PRZYDATNE LINKI: 
-> FACEBOOK MELISY BEL -KLIK-
-> INSTAGRAM MELISY BEL -KLIK-
-> STRONA INTERNETOWA MELISY BEL -KLIK

KSIĄŻKĘ "Diabelski hrabia" można kupić między innymi TUTAJ i na przykład TUTAJ.

Moja recenzja "Diabelski hrabia" dostępna TUTAJ.  

Poniżej autorka we własnej osobie :)

Dziękuję pięknie autorce za poświęcenie chwili i udzielenia wywiadu. Jest mi bardzo miło gościć u siebie na blogu tak rewelacyjną autorkę, która swoją powieścią mnie totalnie zachwyciła!
Jest to mój drugi wywiad, ale w takiej samej formie planuję kilka następnych. Pytania będą się powtarzać, bo stwierdziłam, że taki też zrobię cykl. Co Wy na to? Będziecie czytać krótkie wywiady z autorami u mnie na stronie? :)

4 komentarze:

  1. Cudowna osoba i wspaniały wywiad. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do odpowiedzi na pierwsze pytanie to chyba większość z nas chciałaby spotkać taki egzemplarz mężczyzny 😁 Bardzo fajny wywiad i to zawsze coś świeżego na blogu. U mnie też na dniach wywiad 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Wywiad oryginalny a przez to ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy wywiad. Ciekawe pytania. Czytałam już kilka wywiadów z autorką na innych blogach. Uważam, że Twój jest jednym z ciekawszych. :)

    OdpowiedzUsuń

Chciałabym podziękować Wam za każde odwiedziny, za każde przeczytane słowo, to wiele dla mnie znaczy, naprawdę. Lubię dyskutować, więc jeżeli podejmiecie się dyskusji, napiszecie choćby kilka słów, ja będę szczęśliwa i zawsze odpowiem.
Raz jeszcze, dziękuję. ♥

Opisy książek w większości nowych postów pochodzą z lubimyczytać bądź niektóre wymyślam sama. ;)