Witajcie!
Przygotowałam dzisiaj dla Was opinię pewnego poradnika, który miał swoja premierę całkiem niedawno. Od momentu, gdy go zobaczyłam w zapowiedziach, bardzo chciałam poznać. Dlaczego? Otóż głównym tematem jest wrażliwość, a jakiś czas temu odkryłam, że tak naprawdę jestem osobą wysoko wrażliwą. Staram się zagłębiać w temat bardziej, by móc zrozumieć siebie.
Imi Lo - pracuje z emocjonalnie intensywnymi i bardzo wrażliwymi ludźmi.
Imi Lo - Moc twojej wrażliwości
Czy przez całe życie mówiono ci, że jesteś osobą
„nadwrażliwą”, „dziwną”, „trudną” lub że „dramatyzujesz”? Czy masz szczególną
intuicję i doskonale wychwytujesz niuanse otaczającej cię rzeczywistości, a
jednocześnie zdarza ci się zatapiać w myślach tak głęboko, że zapominasz o
otaczającym cię świecie? Czy czujesz ból, gdy widzisz, że inni cierpią?
Jeśli czujesz, że nie jesteś w stanie sprostać normom
społecznym i zawsze wybierasz niekonwencjonalne ścieżki, a twoja pełna pasji
natura, intuicja i niezależne myślenie odróżniają cię od większości ludzi, Moc
twojej wrażliwości jest dla ciebie. Twoja inność jest twoją ogromną siłą. Masz
dar nadwrażliwości i niezwykłej empatii – zmysł, który pozwala ci dostrzec
szczegóły niewidoczne dla większości ludzi. Dzięki tej książce na nowo
zdefiniujesz siebie i nauczysz się w pełni akceptować swój szczególny typ
pobudliwości.
Możesz dobrze żyć w zgodzie ze swoją naturą, zrozumieć siebie,
zbudować harmonijny związek i znaleźć swoje miejsce w świecie, do którego, jak
sądzisz, nie pasujesz. Ta książka podpowie ci, jak tego dokonać – i jak
wykorzystać twój cudowny dar.
Okładka utrzymana jest w kolorach bieli, błękitu, fioletu oraz różu. Ma delikatną, miękką oprawę, satynową w dotyku z wytłuszczeniami. Posiada skrzydełka, które chronią ją przed uszkodzeniami mechanicznymi. Ma kremowe strony, wystarczającą dla oka czcionkę, odstępy między wersami i marginesy. Książka podzielona została na rozdziały i podrozdziały. Czyta się dobrze, nie są one przesadnie długie i można w każdej chwili zrobić przerwę.
Było to pierwsze spotkanie z Imi Lo, czytało się dość dobrze. Momentami bardzo dobrze, wydawało mi się, że będę mieć problem z zaznaczaniem fragmentów, tyle ich było! Ale były też strony, które kompletnie do mnie nie przemówiły. W tej lekturze głównie chodzi o to, by docenić siebie, by zaakceptować swoje wady i zalety. Nikt nie karze nam się podporządkowywać do danej grupy społecznej, czy do ludzi, którzy nie rozumieją lub nie chcą zrozumieć naszej wrażliwości.
Empatyczni, często wybiegający daleko do przodu - co by było gdyby... Zamartwianie się o milion spraw, odczuwanie emocji innych ludzi... Tak, o tym między innymi jest ta pozycja. Tak, to my, wrażliwi ludzie, którzy bardziej odczuwamy wszystko. Ale nie jesteśmy cudem z nieba. Nie jesteśmy nadzwyczajni. Jesteśmy ludźmi, którzy po prostu bardziej czują i przeżywają. Bardziej odczuwamy najmniejsze rzeczy, gesty, emocje, czy sytuacje.
Lektura ta nieco potrafiła mi bardziej zrozumieć siebie, ukierunkować, coś zmienić, chociaż wiadomo, małymi kroczkami... Fajne jest też to, że Imi Lo skupiła się na nadwrażliwości na każdej płaszczyźnie życia. W relacjach międzyludzkich, w rodzinie, w pracy.
Myślę, że wielu z Was może uznać "Moc twojej wrażliwości" za wartościową pozycję, wartą poświęconego jej czasu. Osoby, które wkraczają na ścieżkę OWW, które zapoznają się same ze swoją wrażliwością - to ta lektura będzie dobra. Niektórych z Was może pociągnąć dalej, że będziecie szukać co rusz nowych propozycji wiążących się z ta tematyką. Sama szukam, czytam, analizuję, ustalam swój stos, który mi pomaga, może pomóc, naprowadzić. Jeśli nie jesteście OWW, to lektura może się wydać denna. Bo nie będzie leżała tematyka w Waszych zainteresowaniach i będzie to poniekąd zmuszanie do czytania, a nie o to tutaj chodzi. Ja jestem zadowolona i ciesze się, że miałam okazję poznać, co Imi Lo mówi o wrażliwości.
Może nie była w stu procentach idealna, inspirująca, ale była po prostu dobra i jest to kolejny krok, do zrozumienia samej siebie. I na koniec, co ważne, autorka nie wyssała z palca swoich słów, posługiwała się literaturą fachową, której odnośniki dodała na koniec.
Należycie do grona OWW? Macie w planach tę książkę?
Lubię motywujące poradniki, które pomagają spojrzeć na wszystko z nieco innej perspektywy, więc chętnie bym przeczytała i tę publikację.
OdpowiedzUsuńDobrze mi się czytało. Książka zdecydowanie dla każdego.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałem tą książkę i mimo tego, że nie interesuje mnie ta tematyka, to lektura bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuń