"Tak blisko, tak blisko jak ja.." #9

Kochani! 

To już druga relacja z koncertu. Oczywiście tym razem muszę przyznać, że było całkiem inaczej, ale czy pozytywnie lub negatywnie to ocenicie sami :)

Po tytule posta, możecie się domyślać o kogo mi chodzi. Otóż 30 sierpnia 2015 roku w Sieprawiu, odbyły się Powiatowe Dożynki z koncertem mega gwiazdy. 

Gwiazdą wieczoru okazał się.. RAFAŁ BRZOZOWSKI!  

Koncert miał zacząć się o 20:30, jednak nastąpiło opóźnienie.. Wiele mogło się uskarżać, że bardzo długo czekaliśmy na gwiazdora. Ciekawe jednak, czy też komentując pod postem ze zdjęciem z Sieprawia, osoby, dodały i zauważyły fakt, że koncert miał zakończyć się o godzinie 22, a zakończył jak się nie mylę o 22:30, z dobrej i nieprzymuszonej woli. To może było takim minusem, że właśnie długo musieliśmy czekać. 

Sama wybrałam się tylko na Dożynki ze względu, na obecność piosenkarza. Jednak on nie wiem jak pozostali wykonawcy jest genialny. 

Kiedyś pisałam Wam o koncercie Cleo i Donatana na Dniach Dobczyc. Wiem, że nie powinno się porównywać, ale to jest całkowite przeciwieństwo. Gwiazda wieczoru wychodziła do swoich fanów, co oni odebrali wielkim entuzjazmem. Na koncercie Cleo i Donatana nie było tego. Rafał Brzozowski został po koncercie, robił zdjęcia, rozdawał autografy i sprzedawał swoje płyty. Przy czym Cleo i Donatan mieli tylko jedną płytę i rzucili ją w stronę fanów, w której głośniej piszczeli.. No nie ważne. Ważne, że bardzo dobrze bawiłam się na koncercie i jestem z niego bardzo zadowolona. Gdybym miała powtórną okazję wybrać się na takie widowisko, z chęcią bym się przeszła. 

Z koncertu w Sieprawiu :)

Muszę dodać również, że jest to pełen humoru mężczyzna. Tekstami rzucał jak Harry Potter z różdżki. :D Jego komentarzy bawiły fanów, a i miło było pośpiewać, potańczyć i pośmiać się w Jego towarzystwie. 

Kim jest ten młody mężczyzna? Zadebiutował w 2012 roku, bynajmniej moim zdaniem piosenką pt.:"Tak blisko". Urodził się 8 czerwca 1981 w Warszawie. Były ZAPAŚNIK i polski piosenkarz, którego na pewno każdy kojarzy z kilku polskich utworów. 

Był jednym z zespołu Emigranci, a i na koncercie pojawiła się jedna piosenka właśnie tego zespołu. Mono - to zespół również, który mile wspomina piosenkarz ze względu na to, że i tam był jednym z członków. 

A tym oto optymistycznym akcentem zaczął się koncert.. :) (jak dobrze pamiętam ;p)

Gdybym miała możliwość i cierpliwość tak wielką by stać w kolejce po autograf i zdjęcie, na pewno bym się nimi pochwaliła, jednakże było mi ciut chłodno i zabrałam się do domu. Wystarczyło mi, że byłam na koncercie, nagrałam kilka piosenek i byłam szczęśliwa. :)

Głos czysty, piosenki miłe dla ucha, więc czego chcieć więcej? Pozdrawiam Pana Brzozowskiego, a Wy, jeśli macie tylko okazję, wpadajcie na jego koncerty. :)

P.S Miłego popołudnia i wieczoru, ja tym razem zaraz wybieram się do biblioteki w Sieprawiu, a kolejno do dentysty. :( Jak ja nie znoszę dentystów, tym bardziej, że czeka mnie kanałowe! Okropność. A Wy lubicie dentystów? Może ktoś z Was nim jest lub chce zostać? I czy lubicie tego Pana? Słuchacie jego piosenek, a może byliście na jakimś koncercie? :)