piątek, 5 grudnia 2025

Andrzej Zyszczak - Jak wydać książkę


 Dzień dobry!

Przychodzę dzisiaj do Was z krótką recenzją pewnego... poradnika. Może "podręcznik" byłoby też dobrym słowem? Nie ważne, przekaz jest jasny. Czy wiesz, jak wydać książkę? Ja wiem, ale dzięki tej książce mogłam dowiedzieć się więcej.

Andrzej Zyszczak - inżynier z wykształcenia, składacz z powołania, filar zespołu Zyszczak.pl i ekspert w Akademii korekty tekstu. Zjadł zęby na procesie wydawniczym, zdobywając doświadczenie jako redaktor i korektor, by ostatecznie poświęcić się składowi DTP i kodowaniu e-booków. Prywatnie szczęśliwy mąż, a także fan filmów Marvela, nietypowej motoryzacji i pisania o sobie w trzeciej osobie.

Andrzej Zyszczak - Jak wydać książkę

Proces wydawniczy jeszcze nigdy nie był opisany w tak konkretny sposób!
Napisałeś książkę i nie wiesz, co dalej? Nic dziwnego – self-publishing to fascynująca, ale też pełna pułapek droga. Bez odpowiedniej wiedzy i wsparcia łatwo stracić czas, pieniądze i zapał, a zamiast satysfakcji – doświadczyć rozczarowania.
„Jak wydać książkę” to kompendium wiedzy, które krok po kroku przeprowadzi Cię przez cały proces wydawniczy. Dowiesz się, jak przygotować książkę w jakości, której pozazdrościłoby niejedno wydawnictwo, a jednocześnie uniknąć kosztownych błędów.

Okładka książki jest taka, jaką lubię najbardziej. W dotyku satynowa, z lakierem UV, który ładnie błyszczy do światła. Dominuje miętowy kolor, a na samym środku Sówka Literówka. :) Ma skrzydełka, które stanowią dodatkową ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytacie kilka zdań o autorze, a na drugim poznacie Patronów Medialnych. Strony mamy białe, ale tym razem szczególnie mnie to nie gryzło. Nie jest to typowa beletrystyka, czytałam ją również na raty, więc moje oczy szybko się nie męczyły. Wydanie określam jako naprawdę porządne. Zresztą, kto jak nie my - redaktorzy, korektorzy, składacze i graficy - wie lepiej, jak sprawić, by książka wyglądała w najlepszej możliwej wersji? Czcionka jest wystarczająca dla oka, a marginesy i odstępy między wersami zostały zachowane - jakżeby inaczej.

Nie jest tajemnicą, że od 2019 roku zajmuję się korektą. Jednak wtedy moja "korekta"... Powiedzmy szczerze, wyglądała jak wyglądała. Nawet współpracowałam z żoną Andrzeja i ich firmą, ale nawet nie chcę mówić przy jakim tytule. Niemniej jednak, istnieją na rynku już kilka lat, co wpływa pozytywnie na ich wiarygodność i rzetelność. Utrzymali się i dalej w tym siedzą, a to coś znaczy. Sam autor książki napisał o sobie, że zjadł zęby na etapach wydawania książek. Tak się składa, że i dla mnie nie jest to tajemnicą, ale... Andrzej zebrał wszystkie najważniejsze informacje w jedno miejsce. To się ogromnie ceni, bo to takie kompendium wiedzy. 

Czytelnik, który będzie trzymał ten egzemplarz w dłoni - póki jeszcze jest - lub ma przed sobą ebooka, dowie się z niego, jakie są etapy wydawania powieści, co w każdym z tych etapów jest najważniejsze. Są nawet rzeczy, które filozofom by się nie śniły. Myślę, że nawet początkujący autorzy, korektorzy, redaktorzy - śmiało mogą sięgnąć po "Jak wydać ksiażkę". Ja sama wyniosłam z niej kilka ciekawych rzeczy i pomoże mi to w kolejnych współpracach z autorami, którzy chcą wydać książkę sami, bez pomocy wydawnictwa.

Mamy obszerny spis treści, który podpowiada nam, czego oczekiwać. Mamy dołączone checklisty do każdego z etapów wydania książki. To spore ułatwienie, by o niczym nie zapomnieć. 
Dosyć szybko przeczytałam całość, ale co się dziwić, wiedzy ciągle mi mało, a redaktor czy korektor nie uczy się raz czy dwa, czy tylko na studiach lub kursie, ale... Uczy się całe życie. Wszak wciąż pojawiają się zmiany w języku polskim, a nawet zmiany zmiany zmiany. Brzmi skomplikowanie? Cóż... ;)

Reasumując - zdecydowanie polecam. Nie ma tu zbędnego lania wody, są wstawki z przymrużeniem oka. Ale nie ma zbędnego tekstu, który sztucznie zapełniałby stronę. Zdecydowanie warto skusić się na ten egzemplarz, tym bardziej, jeśli planujecie być redaktorem prowadzącym lub samemu wydać książkę. Na pozór nic to takiego trudnego napisać i wydrukować książkę, prawda? A jednak mógłbyś się zdziwić, mój drogi czytelniku... Polecam z czystym sercem! 

WAŻNE INFORMACJE:

  • Nie będzie już dodruku JWK, pół roku po premierze pierwszego wydania pojawiło się kolejne (przez zmiany w języku polskim), stąd będzie się ukazywać tylko w formie ELEKTRONICZNEJ.
  • Drugie wydanie otrzymała GRATIS każda osoba, która kupiła wcześniej wydanie pierwsze w dowolnej formie.
  • Każdy, kto zdecyduje się na zakup poprzednich wydań, ma "dożywotnią" gwarancję otrzymania ZA DARMO aktualizacji. 
  • Autorowi zostało kilkadziesiąt sztuk pierwszego wydania, w którym brakuje kilku rzeczy, co oczywiście autor dosyła darmową aktualizację, więc można sobie pobrać na przykład na telefon lub dodrukować nowe, zaktualizowane treści.  
  • Zostało kilkanaście egzemplarzy wydania JWK pomniejszonych o 50zł w outlecie, nie są one pokryte folią soft touch, tylko są gładkie. Przy zamówieniu wystarczy wklepać kod OUTLET. 
Strona firmy Zyszczak.pl kliknij TUTAJ
Instagram firmy kliknij TUTAJ
Facebook firmy kliknij TUTAJ
Książka otrzymana w ramach współpracy barterowej z autorem i jego firmą Zyszczak.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałabym podziękować Wam za każde odwiedziny, za każde przeczytane słowo, to wiele dla mnie znaczy, naprawdę. Lubię dyskutować, więc jeżeli podejmiecie się dyskusji, napiszecie choćby kilka słów, ja będę szczęśliwa i zawsze odpowiem.
Raz jeszcze, dziękuję. ♥

Opisy książek w większości nowych postów pochodzą z lubimyczytać bądź niektóre wymyślam sama. ;)