niedziela, 5 października 2025

Beata Biały - Kobiety, które wstydzą się za bardzo

Dzień dobry! 

Przygotowałam dzisiaj dla Was recenzję kolejnego poradnika, który jest dla mnie ważny. Tematycznie wstrzelił się w to, jaka jestem i z czym codziennie się mierzę. Byłam ciekawa tego, co wyniosę z tej lektury...

Beata Biały - dziennikarka, psycholożka, autorka bestsellerów. Od wielu lat kreśli w swoich wywiadach i artykułach portrety niebanalnych ludzi.

Beata Biały - Kobiety, które wstydzą się za bardzo 

Czego się wstydzimy? Nie tylko nagości, która wywołała to uczucie w biblijnym raju. Praktycznie można wstydzić się wszystkiego, m.in. pochodzenia, ciała, braku wykształcenia lub umiejętności, mało ambitnej pracy, potrzeb seksualnych lub ich braku. Wstydzimy się za siebie i swoich bliskich. Wstyd odczuwają zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Choć inaczej. Dla kobiet wstyd to splot niemożliwych do pogodzenia i nieosiągalnych oczekiwań. Jak sobie z nim poradzić? Jak spowodować, by wstyd nie paraliżował nas i naszego życia?

Okładka jak cała seria poradników jest minimalistyczna. Na samym środku widzimy maskę karnawałową. Jest matowa w dotyku z wytłuszczeniami. Posiada skrzydełka, które stanowią dodatkową ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytacie kilka słów o autorce, a na drugim zobaczycie okładki innych poradników z tej serii. Stronice są kremowe, czcionka wystarczająca dla oka. Marginesy i odstępy między wersami zostały zachowane. 

Jest to moje kolejne spotkanie z piórem autorki. Muszę przyznać, że niezwykle lekko nim włada, dzięki czemu czyta się wydane przez z nią powieści całkiem szybko i przyjemnie. Nie mamy jakichś oporów ani blokad podczas zapoznawania się z treścią. Wręcz przeciwnie. Pani Beata w ciekawy sposób poprowadziła ten poradnik, że czytelnik, który zaczął czytać, z trudem może się oderwać. Co rusz doczytywałam się nowych rzeczy o czymś, co towarzyszy mi odkąd tylko pamiętam. Zdecydowanie polecam, bo jest napisana w naprawdę lekki i przystępny sposób. 

Wstyd. Znacie typka? Ja aż za dobrze. Odkąd pamiętam, żyje sobie ze mną, we mnie, a raczej w mojej głowie. Nie chce odejść na krok, co niestety jest mocno przytłaczające. Od zawsze wstydziłam się siebie: swojego wyglądu, figury, stóp, czy po prostu całej siebie. Wstydziłam się, że jestem niewystarczająca, by... Zawsze znajdowałam wymówkę, by usunąć się w cień. Teraz, po wielu latach i w dodatku po przeczytaniu tej książki doszłam do wniosku, że byłam głupia. Bo nie zawsze było czego się wstydzić. Że nie ryzykując nie spróbowałam, a teraz mogę jedynie gdybać... 

Autorka w sposób niezwykle przystępny i interesujący przedstawiła wstyd. Podała nam na tacy rozmowę ze znanymi ludźmi, którzy o dziwo, również się wstydzili. Jeśli myślicie, że celebryci, popularni ludzie się nie wstydzą, to jesteście w błędzie. Ja też byłam. 

Reasumując, chciałabym Wam wszystkim polecić tę książkę. Osobiście żałuję, że nie było jej przeszło dziesięć lat temu, kiedy naprawdę bardzo jej potrzebowałam, bo wtedy poczucie wstydu było najsilniejsze w całym moim życiu. A przynajmniej jak dotychczas. Ja z niej wyniosłam dużo i cieszę się, że mam ją w swojej kolekcji. Na pewno jeszcze nie raz po nią sięgnę...

Wiecie, co to ten wstyd? Macie w planie ten poradnik? Ja polecam, cieszę się, że już go przeczytałam. 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu w ramach współpracy barterowej 


1 komentarz:

Chciałabym podziękować Wam za każde odwiedziny, za każde przeczytane słowo, to wiele dla mnie znaczy, naprawdę. Lubię dyskutować, więc jeżeli podejmiecie się dyskusji, napiszecie choćby kilka słów, ja będę szczęśliwa i zawsze odpowiem.
Raz jeszcze, dziękuję. ♥

Opisy książek w większości nowych postów pochodzą z lubimyczytać bądź niektóre wymyślam sama. ;)