Dzień dobry Moi Kochani!
Dziś przychodzę z nominacją, do której wytypowała mnie Marta z Biblioteka marzeń. Od razu odsyłam na jej bloga [KLIK]. Szczerze mówiąc zdębiałam trochę widząc tą liczbę, chociaż tak naprawdę nie jest ona przypadkowa. Wiele ludzi, traktuje ją jako swoją ulubioną, a nawet i my często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bliska jest nam ta trzynastka. Stwierdziłam, że podzielę to na pół, w dwóch odsłonach. W sumie właśnie teraz zaczął mi kiełkować pomysł na stworzenie nowego cyklu z trzynastką, więc od razu ją sobie zaklepuję. :D Ale, do dzieła. KOCHAM vs NIENAWIDZĘ. Przy odliczance [ene, due, rike, fake] z dzieciństwa, wypadło na kocham.
Nowy cykl wchodzi od dnia dzisiejszego i dziś jest wyjątek, że została wydana nominacja. Kolejnego razu już nie będzie, a Pechowa trzynastka będzie się ukazywać każdego 13stego dnia miesiąca. Mam nadzieję, że się Wam on spodoba. Dowiecie się co nieco o mnie.. Dajcie znać, co Wy kochacie! ;)
Nowy cykl wchodzi od dnia dzisiejszego i dziś jest wyjątek, że została wydana nominacja. Kolejnego razu już nie będzie, a Pechowa trzynastka będzie się ukazywać każdego 13stego dnia miesiąca. Mam nadzieję, że się Wam on spodoba. Dowiecie się co nieco o mnie.. Dajcie znać, co Wy kochacie! ;)
TRZYNAŚCIE RZECZY, KTÓRE KOCHAM
1. Kocham czytać książki. Różnego kalibru. To romans, to thriller, to kryminał.. wszystko. Bo książki to pasja od mojego dzieciństwa. Pamiętam, że miałam takie małe książeczki, w sumie jak dotąd je mam, ale po urodzeniu mojego brata, uległy troszkę zniszczeniu, ponieważ były użytkowane po raz kolejnych niezliczonych ilości razy. Uczyłam się nawet jednej na pamięć i gdyby mnie teraz zapytano, również bym wyrecytowała.. "Mam trzy latka, trzy i pół. Brodą sięgam ponad stół!" Oczywiście to tylko malutki fragmencik. :D
2. Kocham słuchać muzyki. Tak, przez kilka lat śpiewałam w szkolnym chórze, nawet nie jednym, ale teraz nie mam tyle czasu, by móc chodzić na próby, jeździć non stop na przeglądy, zwalniać się z lekcji, a później nie jetem w stanie nadrobić materiału. Również słucham wszystkiego prawie, że co mi YT zaproponuje. Oczywiście unikam klasyki i typowo świątecznych piosenek - tutaj wyjdzie jedna rzecz, której nienawidzę. Ale to spokojnie wszystko się pojawi. No i oczywiście uwielbiam sobie nucić pod nosem pisząc notki na bloga, oraz gdy się kąpię. :D A i też z muzyką usypiam, praktycznie co noc usypiam ze słuchawkami na uszach.
3. Kocham chodzić na spacery. Może nie zawsze mam na to okazję, ale uwielbiam to robić o każdej porze roku. Nie raz wychodzę sama, czasami z drugą osobą. To nic, że miejsca są mi znane na pamięć, ale po prostu lubię spacerować, podziwiać krajobraz, który ciągle jest ten sam, ale i codziennie się zmienia.
4. Kocham zwierzęta. Jeszcze do nie dawna, w sumie gdyby wziąć wakacje 2015 roku, miałam psa Szarusia, który zdechł mi 8 marca. Do tej pory nie mogę poradzić sobie z jego stratą. Zawsze myrdał ogonem jak mnie widział, był radosny, skakał, biegał, a teraz jak wracam do domu widzę pustą budę.. Wtedy też miałam chomika, moja Lucy również odeszła, parę dni przed psem, 5 marca. Moja rozpacz dopiero się zapowiadała, nie wiedziałam, że trzy dni później odejdzie mój drugi przyjaciel. Bo zwierzęta są moimi przyjaciółmi i zarówno członkami rodziny. No i miałam dwa koty, bo jeden sobie poszedł i nie wrócił, Boniuś. Uwielbiałam go, był to pierwszy kot po przeprowadzce i zawsze tak słodko spać. Zawsze jakoś wyłożył się tak śmiesznie, że robiłam mu zdjęcia. I lubił pozować ze mną do zdjęć. Nie często, ale jednak. No i został mi jeden jedyny druh, kotka Bronka. Mam nadzieję, że nie ma w planach odejścia, bo bym sobie z tym nie poradziła. Aktualnie jestem na etapie szukania szczeniaka, na terenie Małopolski, który, będzie duży, bądź średniej długości. Tata za niedługo będzie robił kojec, więc jeśli nikogo nie znajdę, to poszukam w schroniskach, bo potrzebuję powiernika. Tak jakoś smutno bez Szarusia. :( [ALE SIĘ ROZPISAŁAM :O] Ale mam mojego w połowie Labradorka, mojego Łatka, kocham go mocno! <3 :D
5. Kocham podróżować. Uwielbiam zwiedzać nowe miejsca, poznawać nowych ludzi, ich kulturę. Robić mnóstwo zdjęć, kupować pocztówki, które kolekcjonuje. Dlatego jeżeli trafia się jakaś okazja z ofertą na moją kieszeń, to się zapisuję i pakuję od razu. ;)
6. Kocham głos Sii oraz Ellie Goulding. Zawsze powodują dreszcze na mojej skórze, gdy słucham ich piosenek. Po prostu idealnie do mnie trafiają, przez co nie zmienię ich na nikogo innego. :)
7. Kocham fotografować. Szczególnie ludzi. To nic, że mam zwykłą lustrzankę. Ale staram się zawsze uchwycić najlepszy profil i robić zdjęcia, które spodobają się danej osobie. Często chodziłam z Eweliną, którą znam de facto od urodzenia, a dopiero od pięciu lat widujemy się niemal codziennie, bo chodzimy do jednej szkoły, na te zdjęcia. Więc jeśli chcesz ładne i twórcze zdjęcie, zapraszam. :D
8. Kocham jeść krokiety, kluski śląskie, barszcz czerwony z uszkami i pierogi. Przepadam w całości gdy widzę, że mam okazję jeść akurat coś z powyżej wymienionych. Oh, jestem okropnym żarłokiem. :D
9. Kocham być perfekcjonistką - przynajmniej w szkole. Zawsze wszystko muszę mieć odrobione, muszę być spakowana wieczorem, muszę chociażby trochę umieć coś na sprawdzian/kartkówkę, bo jeśli nie, to trzęsie mnie z nerwów.
10. Kocham zapachowe świeczki! Po prostu uwielbiam je! Nie dość, że dają ciepło, to jeszcze ten przepiękny zapach! <3 Lubię próbować nowe zapachy, a później kupuję już te, które podbiły moje zmysły xD
11.Kocham gadać! Tak, to może być moja zaleta, jak i wada. Uwielbiam gadać, zawsze i wszędzie. No dobra, może na matmie, geografii czy angielskim nie bardzo, ale tak to często można mnie spotkać nawijającą bez końca. Taka moja natura.. ;)
12. Kocham grać w Simsy, a to tylko dlatego, że wtedy mogę projektować wnętrza domów tych ludzi. Chciałabym kiedyś pracować jako dekorator/projektor wnętrz. Bardzo mi się to marzy! <3
13. Kocham pić herbaty! Nałogowo! Jestem herbatomaniaczką i się tego nie wstydzę. Za każdym razem kupuję inną herbatę i ją próbuje. Kiedyś kupiłam Dilmah Jagodowo-waniliową i jakąś tańszą, z Biofixu Jagodową. Z tej pierwszej została mi jedna, a z tej drugiej cała paczka, rozumiecie aluzję..? A i uwielbiam Niebieskiego [jagodowego] Tigera, pychotka! I sok z czarnej porzeczki, mniam. <3 [ tu poniżej powinna być jeszcze bita śmietana, ta herbata jest oszałamiająca, ale ciężko ją gdziekolwiek złapać :(]
No i to tyle, z tego najważniejszego, co kocham. Chociaż nie powiem, musiałam się nieźle nazastanawiać, co kocham. Bo to, że kocham moją rodzinę, przyjaciółkę i chłopaka, chyba nie trzeba pisać? Do usłyszenia za tydzień, w drugiej odsłonie, tym razem, 13 rzeczy, których nienawidzę. Z chęcią poznam Wasze opinie na ten temat, a w teraz nominuję kilka osób, których chciałabym poznać tę nieszczęsną trzynastkę.
- Kitty z Biblioteczka ciekawych książek
- Silver Moon z Books obsession
- Paulinę z Detektyw książkowy
- Wiktorię z WiktoriaCzytaRazemZWami
Trzymajcie się, do napisania :*
W Simsy też gram dla dekorowania domów ;) Co do zwierząt to rozumiem twój ból po stracie przyjaciela, bo jakiś czas temu zdechł mój pies i to było straszne :(
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na post. Pozdrawiam.
houseofreaders.blogspot.com
O, czyli mam kogoś, kto robi podobnie jak ja ;) Dobrze, że nie jestem sama ;d Oh, dziękuję. Oj, przykro mi :(
UsuńBarszcz czerwony z uszkami! Uwielbiam, narobiłaś mi smaka!
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie grałam w Simsy. Pograłabym sobie, budowanie domu od podstaw to była świetna zabawa:) Pozdrawiam!
Ich perspektywy
Ja też bym zjadła barszcz z uszkami, oj zjadłabym.. <3
UsuńBardzo fajny pomysł na post :) Jedna z lepszych nominacji, jakie widziałam :)
OdpowiedzUsuńA no i co do świeczek...lepiej nic nie mów - jestem od nich uzależniona i to totalnie :P
UsuńMiło mi XD A co do świeczek - witaj w klubie ;d
UsuńCudowny wpis - w ogóle świetny pomysł na serię i będę sobie je śledzić bez wątpienia, bo są mega! :)
OdpowiedzUsuńCzytając Twoje odpowiedzi myślę sobie... Kurczę, prawie jakbym czytała o sobie. Podobnie kocham czytać - nie wyobrażam sobie życia bez książek, tak samo jak bez muzyki (też zasypiam ze słuchawkami w uszach, a rano budzę się owinięta kablem xD), uwielbiam spacery, jak też zapachowe świeczki (mam bzika na tym punkcie, podobnie jak moja mama, która uwielbia nie tylko te zapachowe, ale ogólnie piękne świeczki... A potem w domu walają się wszędzie :D) i podobnie jak Ty, lubię być perfekcjonistką jeśli chodzi o niektóre sprawy. :)
P.S. To kiedy mogę się umówić na ładne i twórcze zdjęcie? :D
Pozdrawiam,
Chaotyczna A.
Owinięcie kablem z rana to przecież jest kochane ;D O to super, że mamy wiele wspólnego ;d
UsuńMyślę, że mogłam bym się z Tobą zgadać we wakacje ;)
Ja też uwielbiam jeść mimo, że po mnie nie widać to non stop jem (jestem dość chuda i każdy mi mówi ''Jedz więcej'' na co ja wybucham czasem śmiechem, bo wciąż jem ;-))
OdpowiedzUsuńA co do gadania to też... ciągle zawracam głowę moim rodzicom,a w szkole raczej jestem cicho.
Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy ;-)
Oh, w szkole mam podobnie. ;/
UsuńJeju! Jedzenie to chyba moja największa miłość :/ To znaczy, oprócz podróży i książek, naturalnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♥
http://sleepwithbook.blogspot.com/
Wiem, rozumiem, znam to ;d
UsuńKsiążki, muzyka, spacery! <3
OdpowiedzUsuńI jedzenie ;d
UsuńJaka fajna zabawa :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBardzo fajny pomysł na post :) Niektóre rzeczy z twojej listy, na mojej też by się pojawiły.
OdpowiedzUsuńO, to fajnie ;)
UsuńKrokiety, uszka, pierogi - mniam! Podróże, czytanie, zwierzaki to tez ja. Ale ja siebie nazywam herbaciarą ;) A perfekcjonizm to u mnie rzetelność i dokładność :D Fajne to to!
OdpowiedzUsuńO, i Ty lubisz kilka pozycji z listy co ja , jak miło ;d
UsuńA dziękuje, miło mi podwójnie ;d
Ja również jestem perfekcjonistką i lubię grać w Simsy, ale tylko wtedy, kiedy projektuję dom, bo później mi się nudzą! :) I mam bzika na punkcie zapachowych świeczek!
OdpowiedzUsuńwww.zksiazkadolozka.blogspot.com
Mam tak samo, prawie ;d czasami sobie pogram dla zabicia nudy. ;) To tak jak ja i Adriana z tymi świeczkami ;d
UsuńCzyli też mam wylosować kocham/nienawidzę? :D
OdpowiedzUsuńTaaak, zapachowe świeczki <3
Kobieto, gdzie mieszkasz? Ja kocham być modelką! <3
Tak, masz wylosować i na kogo padnie, na tego bęc ;d
UsuńZapachowe świeczki - jest nas więcej, łączmy się. ;d
W okolicach Krakowa ;d
O Boziu jaki boski cykl! :D
OdpowiedzUsuńTeż kocham grać w simsy, kocham herbatki, praktycznie wiele rzeczy zgadza mi się z tobą :D Ja lustrzanki nie mam ale zdjęcia robić kocham :D
No ja też nie mam lustrzanki, ale staram się moim skromnym aparatem robić najpiękniejsze zdjęcia ;] O, no to wiele nas łączy ;) xd
Usuńświetny jest ten post!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńW sumie mam podobnie, tylko świeczek nie lubię i grać w Simsy też średnio :)
OdpowiedzUsuńNie lubisz świeczek? ;o
Usuń