niedziela, 24 sierpnia 2025

Alek Rogoziński - Miłość aż po grób

 Witajcie! 

Przygotowałam dla Was recenzję książki, ostatniej jaką miałam w domu od tego autora. Oczywiście do tego czasu wydał kilka nowych pozycji i znów będę musiała nadrabiać, ale to dobrze. Lubię specyficzne pióro autora. 

Alek Rogoziński - Twórca powieści kryminalnych i obyczajowych. W swoich książkach morduje zawsze z przymrużeniem oka i uśmiechem na twarzy. Zadebiutował w marcu 2015 roku komedią kryminalną "Ukochany z piekła rodem", która zdobyła pierwsze miejsce na liście kryminalnych bestsellerów księgarni Empik.com. W 2019 roku jego powieść "Raz, dwa, trzy... giniesz ty!" doczekała się inscenizacji teatralnej.

Alek Rogoziński - Miłość aż po grób 

Popularną pisarkę kryminałów Różę Krull zaczyna prześladować „cichy wielbiciel”. Wszystko wskazuje na to, że jest nim jej dawny szkolny kolega. Zanim jednak Róży uda się to sprawdzić, zostaje aresztowana i… oskarżona o popełnienie morderstwa. Przed przyjaciółmi pisarki staje zadanie udowodnienia, że Krull jest niewinna. Nie będzie ono proste, bo wszystkie znaki na ziemi i niebie oraz niedokończona nowa powieść Róży wskazują, że to właśnie ona jest zabójczynią.

Książka jest utrzymana głównie w trzech kolorach: czerni, bieli i czerwieni. Jest minimalistyczna - widzimy kajdanki, krew, różę oraz książkę, w którą wbity jest nóż. W dotyku jest matowa ze śliskimi wytłuszczeniami. Ma skrzydełka, które stanowią dodatkową ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich zobaczycie okładki innych książek autora, a na drugim kilka słów o samym pisarzu. Stronice mamy kremowe, czcionkę odpowiednią dla oczu. Oczywiście na samym początku mamy spis bohaterów, którzy występują w tej pozycji. 

W dniu pisania recenzji, byłam wcześniej w domu rodzinnym, gdzie mam wszystkie moje książki. Cała jedna półka należy właśnie do Alka! Nie kupuję wznowień, wydań wyjątkowych, ponieważ podejrzewam, że wkrótce zabraknie mi miejsca na nowe historie. Niemniej jednak, chciałabym podkreślić, że nie każdy łapie jego styl i ja to rozumiem. Nie każdemu musi podobać się to samo, tak jak z zupą pomidorową. Nie każdy musi ją lubić. Przyznam szczerze, że ja zawsze przy lekturach z pióra Rogozińskiego się relaksuję, odpoczywam, zapominam o problemach, a to jest dla mnie najważniejsze. Czyta się szybko, lekko, przyjemnie i bez jakichkolwiek blokad. Od razu wpadamy do świata bohaterów i obserwujemy ich. 

Główną postacią jest tutaj Róża Krull, dobrze nam znana (o ile znacie poprzednie książki autora). Jest to kobieta tak specyficzna, że aż sympatyczna i zapada w pamięć. Nie jest trudno zwizualizować sobie ją na żywo, bowiem podczas lektury nie raz "widziałam" ją obok siebie, tak jak i pozostałych członków akcji. Wszyscy bohaterowie są dopracowani, mają swoje charaktery i są odmienni. Nie ma z nimi nudy, czasami czytającemu trudno nadążyć za tym, co się dzieje. Nie są na jedno kopyto i to jest najważniejsze.

Jest to komedia kryminalna - a więc fabuła łączy dreszczowiec z humorem, który ja biorę w ciemno. Rogoziński jest jednym z nielicznych autorów, których opisów na książkach nie czytam. Nie mam po co, bo wiem, że lektura będzie zacna. Mamy t*upa, mamy zagadkę z przeszłości, mnóstwo tajemnic i mataczenia. Mamy też humor - szczególnie przypadła mi do gustu mama Tamary. Jej słownictwo mnie po prostu rozłożyło na łopatki.

Chciałabym zaznaczyć, że pojawiają się tutaj przekleństwa - więc uważajcie, jeśli ich nie akceptujecie w książkach. Obraz denata nie jest tragiczny, więc wrażliwi mogą śmiało czytać. Akcja ma szybkie tempo, dużo się dzieje, przez co strony uciekają nam przez palce. Ma lekko ponad trzysta stron, więc na weekend to lektura idealna. 

Mogę ją śmiało polecić wszystkim fanom komedii kryminalnych, osobom lubiącym twórczość autora albo szukającym humoru z dawką kryminału. Tutaj znajdziecie to, czego będziecie potrzebować. Ja bawiłam się wybornie - zresztą, jak zawsze. Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałabym podziękować Wam za każde odwiedziny, za każde przeczytane słowo, to wiele dla mnie znaczy, naprawdę. Lubię dyskutować, więc jeżeli podejmiecie się dyskusji, napiszecie choćby kilka słów, ja będę szczęśliwa i zawsze odpowiem.
Raz jeszcze, dziękuję. ♥

Opisy książek w większości nowych postów pochodzą z lubimyczytać bądź niektóre wymyślam sama. ;)