Od dawna chciałam poznać książkę pewnej autorki. Początkowo była ona dla mnie zwykłą dziewczyną z Instagrama, bo to właśnie tam zorientowałam się, że wraz z Wydawnictwem Novae Res wydała swoją pierwszą książkę. Rozglądałam się za tym egzemplarzem w mojej bibliotece, jednak jej nie było, a do kupna jakoś szczególnie przekonana nie byłam. Nie miałam pewności, czy lektura przypadnie mi do gustu czy też nie, nie chciałam zatem wydawać pieniędzy w błoto. Jednak po podjęciu współpracy z wydawnictwem NR okazało się, że mam możliwość zrecenzowania jej. Wybór był prosty i szybki. Jednak co mi przyszło z tej książki? Czy dostałam świetny thriller, czy niekoniecznie?
Klaudia Kloc-Muniak - urodziła się w 1987 roku, pochodzi z małej miejscowości na Podkarpaciu. Z wykształcenia biotechnolog, absolwentka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Pracuje w innowacyjnej firmie biotechnologicznej Tecrea w Londynie na stanowisku research scientist. Wolne chwile poświęca największej pasji - książkom. Uwielbia swoją czarną kotkę - Fiśkę.
Klaudia Kloc-Muniak - Gdybym jej uwierzył