Mary E. Pearson - autorka jednej z lepszych książek, którą miałam okazję przeczytać niejednokrotnie, a nawet zarecytować jej fragment na konkursie, zajmując w gminie 3 miejsce. ;)
Księżniczką, o której chcę Wam opowiedzieć troszkę nosi tytuł "Przebudzenie Jenny Fox" .
Jest to niezwykła historia młodej dziewczyny, która budzi się ze śpiączki. Jednak jest coś, co nie pozwala jej spokojnie żyć. Zapomniana tożsamość. Nie może przypomnieć sobie kim jest, kim są ludzie przebywający z nią. Nie pamięta nawet swojego wypadku. Jednak z czasem.. Z czasem dowiaduje się, kim tak naprawdę jest. Albo czym jest. Dopiero na końcu odkrywa prawdę.
Bardzo podobają mi się myśli bohaterki na tzw.szarych stron. Są bardzo.. prawdziwe. Sama tytułowa Jenna jest inna, bo kto w dzisiejszych czasach zwraca uwagę na spojrzenia, gesty, mimikę twarzy? Coraz mniej..
"Krzyki. Słyszę krzyki. Moje własne. Ich."
Zagubiona dziewczyna poszukuje siebie..
Polecam Wam wszystkim tą książkę, dlaczego? Lekko się czyta, przyjemnie. Autorka nie używa niezrozumiałych słów. Ja sama przeczytałam ją za pierwszym razem w jeden wieczór. Ma około 300 stron. Wydaje się gruba, ale jeśli wpłyniemy do świata Jenny.. czas nie będzie się dłużył.
Polecam! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chciałabym podziękować Wam za każde odwiedziny, za każde przeczytane słowo, to wiele dla mnie znaczy, naprawdę. Lubię dyskutować, więc jeżeli podejmiecie się dyskusji, napiszecie choćby kilka słów, ja będę szczęśliwa i zawsze odpowiem.
Raz jeszcze, dziękuję. ♥
Opisy książek w większości nowych postów pochodzą z lubimyczytać bądź niektóre wymyślam sama. ;)