Strony

niedziela, 8 czerwca 2025

Andrzej F.Paczkowski - Czarownica t.2

 Dzień dobry,

Przychodzę do Was z recenzją książki, którą mimo natłoku wydarzeń i problemów, udało mi się przeczytać. Jest to drugi, finałowy tom. 

Andrzej F.Paczkowski -  Polski pisarz, napisał ponad piętnaście powieści. Debiutował w 2011 roku książką „Bo moje siostry”. Jego opowiadanie „Oczy szeroko otwarte” (2012) ukazało się w antologii „Słodko gorzko”. Autor groteskowej powieści kryminalnej „W grobie ci do twarzy” (2019). Na moim blogu możecie przeczytać recenzje innej powieści "Spadek Barbary Tryźnianki". 

Andrzej F.Paczkowski - Czarownica t.2

Adel, odkrywając swoje korzenie, staje przed wyzwaniami, których do tej pory nie była nawet świadoma. Nowa rzeczywistość wypełniona jest magią, tajemnicami i niebezpieczeństwami. By stawić im czoło potrzeba nie tylko odwagi, ale także mądrości i umiejętności, które dopiero zaczyna zdobywać. Babcia staje się dla niej nie tylko opiekunką, ale także przewodniczką i źródłem siły w obliczu nadchodzących wydarzeń. Merlin i Wojbor to mężczyźni z dwóch różnych światów, którzy przyciągają Adel, zmuszając do podjęcia decyzji istotnej dla jej przyszłości. Każdy z nich kryje w sobie tajemnice, które mogą zmienić nie tylko jej życie, ale i los całego lasu. Z jednej strony romantyczna fascynacja Merlina, z drugiej intrygująca aura Wojbora. Nadchodząca pełnia krwawego Księżyca zwiastuje nie tylko narodziny potrójnej bogini, ale także zawirowania, które mogą prowadzić zarówno do zniszczenia, jak i odrodzenia. Czarownica Szołpan, z misją odnalezienia magicznego kamienia, staje się wyjątkowo niebezpiecznym przeciwnikiem. Jej ambicje mogą doprowadzić do katastrofy, jeśli Adel nie odnajdzie w sobie siły, by stawić jej czoła. Przepowiednia mówi, że Adel dokona rzeczy niemożliwej. Czy się wypełni? Pełnia krwawego Księżyca zbliża się wielkimi krokami, a bogini tylko czeka, by się narodzić. Czy Adel zdąży się przygotować do walki? Kim tak naprawdę jest Krystyna Krwawa? I czy istnieje nadzieja na uratowanie świata? Czy Szołpan ponownie narodziła się tylko dlatego, by znowu umrzeć? I czy mieszkańcy lasu zdołają się zjednoczyć, by pokonać moce ciemności?

Okładka książki podobnie jak pierwszej części przedstawia kobietę w samym centrum. Tym razem jest matowa, a nie śliska. Ma skrzydełka, które stanowią dodatkową ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytacie fragment książki, a na drugim kilka słów o autorze. Stronice są kremowe, czcionka jest wystarczająca dla oka, odstępy między wersami i marginesy zostały zachowane. Mamy wstawki do każdego rozdziału w formie ozdobników, czyli czarownicy na miotle. 

Moje kolejne w ostatnim czasie spotkanie z piórem autora. Szczerze, to nie mogłam się doczekać, aż zabiorę się za czytanie drugiego tomu. Pochłania się książkę w szybkim tempie, nie ma tutaj jakichkolwiek przeszkód podczas czytania. Paczkowski wymyślił tak dobrą fabułę, dopracowaną i dynamiczną, że nie będziecie się nudzić! Mamy zwroty akcji, które jeszcze bardziej nadają dynamiczności tej historii, że kartki zbyt szybko uciekają nam przez palce. Czyta się lekko i przyjemnie. 

Kontynuujemy przygodę Adel jako młodej czarownicy i całego jej otoczenia. Poznajemy rodzinę jej ojca, dosyć specyficzną, która mi akurat do gustu przypadła. Poznajemy losy jej mamy, babci, cioci, ale i Baby Wodnej! Która jak zwykle rozśmieszała mnie i sprawiała, że książka dzięki niej nabierała jakiegoś... Blasku. :D Są również panowie - Wojbor i Merlin, którzy mają naprawdę ważne role do wykonania. Większość z postaci przypadła mi do gustu i musicie mi uwierzyć. Nie często zdarza się, że czytam fantastykę, a jak już mi się spodoba, to naprawdę musi być dobrze i tak w tym przypadku jest! 

Jak wyżej wspominałam, akcja jest odpowiednia, szybka, nie wlecze się, co rusz jesteśmy zaskakiwani. I to mi się podoba! Tak samo jak elementy fantastyczne, których nie ma tu aż tak wiele. Nie będziecie przygnieceni fantasy. Mamy tu świat normalny, taki, w jakim żyjemy z elementami nierealnymi, które świetnie go uzupełniają i sprawiają, że wszystko jest tak jakby na swoim miejscu. 

Cieszę się, że miałam okazję poznać tę opowieść w całości. Zarówno tom pierwszy jak i drugi świetnie umili Wam czas, sprawi, że zapomnicie o swoich problemach. Na chwilę dołączycie do Adel i będziecie odkrywać świat, który na pozór wygląda normalnie, ale takim nie jest, bo zło czai się za najbliższym... Drzewem. 

Śmiało polecam ją fanom fantastyki, powieści obyczajowych, ale i ciekawym, którzy lubią od czasu do czasu sięgnąć po coś innego. Zdecydowanie Czarownica tom II sprawi, że odpoczniecie i będziecie się dobrze bawić. Pamiętajcie o Babie Wodnej! 

Polecam raz jeszcze! 

Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałabym podziękować Wam za każde odwiedziny, za każde przeczytane słowo, to wiele dla mnie znaczy, naprawdę. Lubię dyskutować, więc jeżeli podejmiecie się dyskusji, napiszecie choćby kilka słów, ja będę szczęśliwa i zawsze odpowiem.
Raz jeszcze, dziękuję. ♥

Opisy książek w większości nowych postów pochodzą z lubimyczytać bądź niektóre wymyślam sama. ;)